Podczas gdy Jarosław Kaczyński na swoich występach odpowiada na wygodne, starannie wyselekcjonowane pytania, Donald Tusk nie unika trudnych kwestii. Podczas wizyty w Piasecznie lider PO został mocno skrytykowany przez jednego z uczestników.

Donald Tusk odwiedził Piaseczno. I po tym spotkaniu było widać, jak bardzo różnią się objazdy Jarosława Kaczyńskiego od występów Tuska. Prezes PiS żyje w bańce uwielbienia i odpowiada tylko na proste pytania, a Donald Tusk potrafi zmierzyć się z mocną krytyką.

Jeden z uczestników spotkania w Piasecznie mocno skrytykował Tuska, zarzucając mu brak patriotyzmu.

Pan powiedział, że pan kocha Polskę. Mam pytanie, na czym polega ta miłość do Polski, jeżeli pana głównym wyznaniem było, że polskość to nienormalność, że polskość mnie uwiera, że wreszcie mogę wyjechać z tego polskiego syfu do Europy. Na tym polega kochanie Polski? – atakował lidera PO mężczyzna, nawiązując do opublikowanego w 1987 roku artykułu Tuska. – Nazwał się pan kiedyś prawdziwym polskim patriotą. Czy blokowanie funduszy dla Polski jest patriotyzmem? Czy niszczenie polskiego przemysłu jest patriotyzmem? Czy rozbijanie jedności Polaków jest patriotyzmem? Czy dzielenie Polaków na moherów jest patriotyzmem? Nie zgadzam się z panem – dopytywał uczestnik spotkania.

Reklama

Tusk nie bał się konfrontacji.

Reklama