PO odpowiada na pytania zadane przez PiS i daje partii rządzącej czas do piątku do godz. 10 na przyjęcie zaproszenia do debat programowych. – Dajemy jasne odpowiedzi, żeby nie dawać pretekstu PiS-owi do zwlekania – mówi lider PO Grzegorz Schetyna. – Oferta debat merytorycznych na poszczególne tematy jest otwarta – dodaje szef klubu PO poseł Sławomir Neumann. Odpowiedź PiS-u już jest, żadnych debat nie będzie.
– Zlikwidujemy IPN i CBA; nie podwyższymy wieku emerytalnego, ale będziemy zachęcać do aktywności zawodowej; utrzymamy program 500 Plus i będziemy chcieli rozszerzyć go na pierwsze dziecko; nie będziemy przyjmować nielegalnych imigrantów, musimy być aktywni w Brukseli – mówił dzisiaj lider PO.
Pytania PiS-u i odpowiedzi Grzegorza Schetyny
1. Czy PO zlikwiduje IPN i CBA?
“Zlikwidujemy IPN, a zadania Instytutu podzielimy pomiędzy Polską Akademię Nauk, Prokuraturę Generalną i wskrzeszoną Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa”.
“CBA spełnia rolę rolę policji politycznej, zajmuje się walką z opozycją. Kompetencje CBA podzielimy pomiędzy CBŚ Policji oraz Komendę Główną Policji”.
2. Czy ograniczy lub zlikwiduje program 500 Plus?
“Utrzymamy ten program. Będziemy chcieli przekazać pieniądze także na pierwsze dziecko. Warunek jest taki, że ten program powinien być dedykowany do rodzin, w których jeden z rodziców jest aktywny zawodowo lub poszukuje pracy”.
3. Czy podwyższy wiek emerytury?
“Nie chcemy podwyższać wieku emerytalnego, ale zrobimy wszystko, żeby Polakom opłacało się pracować dłużej, żeby aktywność zawodowa mogła wpływać na zarobki. Jako zachętę wprowadzimy 13. emeryturę”.
4. Czy zgodzi się na przyjęcie imigrantów?
“Chcemy, żeby Polska, tak jak UE, angażowała się w humanitarną pomoc ofiarom wojen. Nie będziemy przyjmować nielegalnych imigrantów. Polski rząd musi być aktywny w tej sprawie w Brukseli i Strasburgu”.
“Tylko podmiotowy głos, dobre i sensowne argumenty sprawią, że będziemy mieli wpływ na decyzje w tej sprawie. Dzisiaj polski rząd nie jest szanowany, a polski głos nie jest słuchany”.
Ta sprawa budzi teraz najwięcej emocji.
Kłamstwo rzecznika rządu
Rafał Bochenek chciał zaatakować PO w sprawie imigrantów i podczas konferencji prasowej w Sejmie stwierdził: “PO deklarowała, że przyjmie każdą ilość imigrantów islamskich, nie biorąc pod uwagę bezpieczeństwa Polaków”.
Postanowił przekazać przewodniczącemu PO, do gabinetu którego jednak nie udało mu się trafić, kopertę ze stanowiskiem rządu Beaty Szydło, jakie, jego zdaniem, jest teraz stanowiskiem całej UE, oraz wypowiedziami byłego rzecznika rządu Cezarego Tomczyka, które mają potwierdzać jego słowa.
Problem w tym, że rząd Ewy Kopacz nigdy nie mówił o tym, że “przyjmie każdą ilość imigrantów islamskich”. A wręcz przeciwnie, zgodnie z unijnym porozumieniem rozdzielone zostały kwoty i Polska miała przyjąć 7 tys. uchodźców. Ale ostatecznie – co przypomniał Grzegorz Schetyna, były minister spraw zagranicznych – żaden uchodźca nie trafił do Polski.
– Wtedy siedzieliśmy przy stole i mieliśmy wpływ na te decyzje. Uważaliśmy wtedy i uważamy teraz, że trzeba o tych kwestiach rozmawiać. Tylko odpowiedzialna polityka europejska może rozwiązać ten problem – mówi lider PO. Według niego, trzeba się przygotować, że niedługo UE znowu będzie musiała się tym zająć, bo na razie “na agendzie UE nie ma sprawy uchodźców”.
PiS nie chce debatować
Dlaczego? Konkretnych powodów politycy partii rządzącej nie podają, jak zwykle wyśmiewają opozycję i jej pomysły.
– Trudno poważnie traktować opozycję, która sama się poważnie nie traktuje – mówi wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. A rzeczniczka PiS-u w podobnym stylu dodaje: – Chcemy, żeby Platforma podjęła odpowiedzialność za politykę, ale może zaczynając od debaty Schetyny ze Schetyną, żeby wiedział pan Schetyna, co mówi. Potem debata wewnątrz Platformy, a potem, jeśli już, ewentualnie debata z nami.
W odpowiedzi PiS-u pojawia się argument, który pojawia się właściwie w każdej możliwej chwili, niezależnie od tematu: – Program Platformy Polacy mogli poznać jak tworzyli go u „Sowy i przyjaciół” przy ośmiorniczkach i bardzo dobrze, że powrotu do tego nie ma. My przedstawiliśmy i realizujemy konkretną ofertę i ta oferta jest wymierna, ona przynosi korzyści – tyle Beata Mazurek.
Zdjęcie główne: Sławomir Neumann, Grzegorz Schetyna, Jan Grabiec; Fot. Aleksandra Ryba