Nie ma szans na zmianę konstytucji, dlatego prezydent proponuje nowe rozwiązanie w projekcie ustawy o KRS. Gdyby nie udało się wybrać sędziów większością 3/5 głosów, to w kolejnym etapie każdy poseł miałby głosować tylko na jednego kandydata. – To skrajne upolitycznienie wyboru członków KRS – komentuje poseł PO Borys Budka, były minister sprawiedliwości. Sprzeciw wyrazili także posłowie Nowoczesnej. Za jest PiS i Kukiz ’15. Projekty ustawy o KRS i SN mają we wtorek trafić do Sejmu.
Prezydent zmienia zdanie
Pierwsza propozycja żyła 4 godziny. Prezydent chciał szybkiej zmiany konstytucji, tak aby to on mógł – gdyby Sejmowi nie udało się większością 3/5 wybrać członków KRS – wskazywać sędziów.
Prezydent zaproponował spotkanie z przedstawicielami klubów parlamentarnych. Do Pałacu Prezydenckiego nie przyszli przedstawiciele PO, bo nie chcieli uczestniczyć w “politycznym teatrze”. Z Andrzejem Dudą spotkał się Ryszard Petru, ale na zmianę konstytucji się nie zgodził. Nie było szansy na zmianę konstytucji, co było do przewidzenia. Po spotkaniach prezydent szybko zmienił zdanie.
– Ponieważ nie ma zgody na zmianę konstytucji, proponuję, by w wypadku, gdy nie uda się w Sejmie wybrać członków KRS większością 3/5 głosów, w kolejnym etapie każdy poseł mógł głosować tylko na jednego kandydata. Jest nowa propozycja prezydenta dotycząca projektu ustawy o KRS – poinformował Andrzej Duda na drugiej tego dnia konferencji prasowej. Projektu jednak nie pokazał, szczegółów więc nie znamy.
Ale jedno jest pewne – w takiej sytuacji PiS-owi dużo łatwiej będzie forsować swoich kandydatów. I wszystko wskazuje, że o to właśnie chodziło.
Kto za?
– Propozycja prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie wyboru członków KRS jest ciekawa, będziemy się nad nią zastanawiać – stwierdził szef klubu PiS, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Autorem nowego rozwiązania nie jest jednak sam prezydent, ale poseł Tomasz Rzymkowski z Kukiz ’15. – Podoba mi się, że prezydent próbuje wyjść ponad partyjną wojnę. Dobrze, że takie spotkanie się odbyło – mówi wicemarszałek Sejmu z tego ugrupowania, Stanisław Tyszka. Nową propozycję Kukiz ’15 zatem z radością poprze.
Kto przeciw?
– Jeżeli w Sejmie nie będzie większości 3/5, to grupki posłów będą mogły wybrać członków KRS. To jest już skrajne upartyjnienie sądów. Prezydent mówi tak: dzielcie sobie łupy w parlamencie. Skoro prezydent twierdził, że wybór sędziów przez niego jest niekonstytucyjny, to jakim cudem oddaje to grupce posłów? To jest chore – komentuje w rozmowie z wiadomo.co poseł PO Borys Budka.
Według byłego ministra sprawiedliwości, to jest układ z politykami PiS-u oraz Kukiz ’15. PO nie uczestniczyła w spotkaniu z prezydentem. Dlaczego? – To była ekstremalna ustawka. Jesteśmy gotowi na rozmowę, ale jeżeli nie służą rozmontowaniu konstytucji – dodaje były minister sprawiedliwości.
Na zmianę konstytucji nie zgadzał się także lider Nowoczesnej. – Konstytucja to nie jest regulamin. Z naszej strony przekaz był jednoznaczny. Nie ma powodów do upolitycznienia sądów. Wcześniej wpływ na polskie sady miał mieć Ziobro, teraz ma mieć Duda – mówił po wyjściu z Pałacu Prezydenckiego Ryszard Petru.
Szybko, szybko
Projekty mają trafić do Sejmu “w trybie natychmiastowym”, czyli zapewne już we wtorek. Niewykluczone, że jeżeli tak się stanie, to Sejm zajmie się nimi już na rozpoczynającym się w tym tygodniu posiedzeniu Sejmu.
Zdjęcie główne: Borys Budka, Fot. Flickr/PO, licencja Creative Commons