Ministerstwo Spraw Zagranicznych publikuje notatkę z 2008 roku na temat polityki wschodniej. To ma być dowód na to, że ówczesny minister Sikorski i premier Tusk porzucili politykę proukraińską na rzecz prorosyjskiej. To kłamstwo – odpowiadają politycy PO, publikację nazywając skandalem. Dzisiaj zresztą Witold Waszczykowski spotkał się z panią premier i usłyszał same pochwały. Zresztą jak każdy minister tego rządu.

Przegląd resortów to propaganda sukcesu

Premier znowu chwali się i chwali kolejnego ministra, tym razem ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego. Według Beaty Szydło, zrobił wszystko, co powinien i co mógł zrobić. – 2016 rok to była bardzo aktywna polityka ze strony polskiego rządu – mówiła. Sukcesem polskiej dyplomacji ma być “zmiana sposobu podejścia do kwestii omawianych na poziomie UE”.

Zresztą pani premier zapowiedziała, że przedstawi plan reformy UE, tak aby Unia przetrwała. Obietnica składana nie pierwszy raz. Nawet jeżeli zostanie spełniona, to ciekawe kto nas będzie słuchał?

Minister Witold Waszczykowski też nie ma sobie nic do zarzucenia. – Zadania wytyczone w exposé w 2016 roku zostały zrealizowane – twierdzi.

Reklama

PO: Dziwi dobry humor

Politycy Platformy nie mają wątpliwości, że polityka zagraniczna w wykonaniu obecnego rządu to porażka.

– Poza kwestiami związanymi z NATO i obecnością wojsk amerykańskich na naszym terytorium, większość decyzji była błędami. Nie widzę żadnej aktywności, jeżeli chodzi o politykę europejską, są tylko zapowiedzi. A Polska z ważnego gracza, który grał w pierwszej lidze, przeistacza się w kogoś, kto jest na marginesie i sam na własne życzenie pozbawia się wpływów – mówi poseł PO Rafał Trzaskowski, minister spraw zagranicznych w gabinecie cieni.

Upubliczniona notatka z 2008 roku to skandal

PiS nieudolnie szuka haków na poprzedników. MSZ ujawniło notatkę z marca 2008 roku, która w ocenie szefa resortu Witolda Waszczykowskiego “była początkiem porzucania przez rząd Donalda Tuska polityki proukraińskiej na rzecz polityki prorosyjskiej”.

– Mieliśmy nie tylko prawo, ale nawet obowiązek pokazać opinii publicznej te dokumenty – mówi premier Beata Szydło.

W dokumencie udostępnionym PAP czytamy m.in., że “możliwości ekspansji Rosji w rozumieniu politycznym i gospodarczym – a już tym bardziej militarnym – są dosyć ograniczone; napotykają one poważne przeszkody w krajach WNP, takich jak Ukraina czy Gruzja”. Notatka liczy w sumie 7 stron.

To przede wszystkim notatka analityczna – tłumaczą politycy PO, w tym były szef MSZ Radosław Sikorski.

– Nie znam praktyki, żeby jakikolwiek rząd publikował analityczne, zastrzeżone notatki swoich poprzedników, bo to jest strzelanie sobie w stopę. Tam nie ma nic bardzo kontrowersyjnego. Mówi się w niej tylko, że trzeba prowadzić bardziej pragmatyczną politykę wobec Ukrainy i że trzeba rozmawiać z Rosją, bo to nas buduje jako eksperta od spraw wschodnich w UE – dodaje Rafał Trzaskowski.

Nowoczesna: Waszczykowski do dymisji

Politycy Nowoczesnej domagają się dymisji ministra w związku z ujawnieniem notatki z 2008 r. Według posła Adama Szłapki, Witold Waszczykowski  jest groźny dla bezpieczeństwa Polski. – Nie tylko dlatego, że jest nieudolny i kompromituje Polskę swoimi wpadkami, ale także dlatego, że zagraża naszemu bezpieczeństwu, publikując materiały, które nie powinny dostać się w ręce służb – mówi.

Jeżeli premier nie odpowie na ten apel pozytywnie – a wiadomo, że nie odpowie – to Nowoczesna będzie rozmawiać z innymi klubami, by przygotować wspólny wniosek o odwołanie Waszczykowskiego.

Co z wrakiem Tupolewa?

Jakie są szanse na odzyskanie wraku samolotu? Minister spraw zagranicznych przyznaje: – Coraz mniejsze.

Kogo za to wini? Oczywiście poprzedników. – Dokumenty, które przejrzałem, nie wskazują, aby poprzednia dyplomacja polska kiedykolwiek wtedy podniosła prośbę o zwrot wraku. To oznacza, że wtedy straciliśmy szanse, aby ten wrak odzyskać i wtedy przyjęliśmy błędną interpretację prawną wyjaśnienia przyczyn tej katastrofy i wtedy popełniono fundamentalne błędy, aby wyjaśnić przyczyny i odzyskać wrak – mówi Witold Waszczykowski.

To kłamstwo – odpowiada Radosław Sikorski:

pap-malyZdjęcie główne: Witold Waszczykowski, PAP/Radek Pietruszka

Reklama