Młodzi heteroseksualni mężczyźni w dresach obchodzą dziś w centrum Warszawy Święto Niepodległości. Jest ich naprawdę dużo. Później minister Mariusz Błaszczak powie, że było tam 75 tysięcy osób.
Agresywnie przechadzają się, czekając na rozpoczęcie Marszu. I porykują, wydobywając z siebie hasła płynące prosto z serca. Facet w czarnej kurtce z reklamówką w ręku razem z kolegą podpalają tęczową flagę. Po prawej od nich już ustawiają się uczestnicy Marszu Niepodległości z transparentem “Śmierć wrogom Ojczyzny”. Dookoła mężczyźni, obchodzący największe narodowe święto, nieprzerwanie odpalają petardy. Dymią race. Jest trochę rodzin z dziećmi. Trochę kobiet towarzyszących świętującym mężczyznom. Chociaż wrażenie jest takie, że nie świętują, tylko non stop walczą o Polskę. Zresztą wielu z nich ma opaski powstańcze.
To oni obronią ten bastion Europy przed uchodźcami, Żydami, Unią Europejską, czerwoną zarazą, terroryzmem i TVN24. Sierpem i młotem, petardami, zapałkami, kijami bejsbolowymi, nożem i czym się tylko da. Przede wszystkim zaś słowem i prawdziwą jednością. Niektórzy są tak zmęczeni ciągłą walką z wyzwaniami współczesności, że koledzy prowadzą ich, trzymając mocno za ramię. Inni zupełnie nie kryją się ze swoją niepohamowaną radością z okazji święta i z alkoholem, wznosząc toast za niepodległość w gronie przyjaciół przed rozpoczęciem Marszu.
Jest odczytywany list prezydenta Andrzeja Dudy do uczestników tego wzniosłego wydarzenia. – Darząc się wzajemnym szacunkiem, w poczuciu powagi i godności tego święta gromadzimy się pod biało-czerwonymi flagami i wizerunkami Orła Białego. Razem, a jednocześnie każdy na swój sposób, korzystamy z najcenniejszego dobra, z naszej wolności. Zapiszemy nowe piękne karty w historii suwerennej Rzeczypospolitej – brzmią nad zadymionym rondem Dmowskiego słowa prezydenta. Uczestnicy przyjmują je entuzjastycznie. Z godnością i powagą wykrzykują: “Duma, duma, narodowa duma!”.
“Zlikwidować Trybunał Konstytucyjny, lewacki kaganiec przeciwko odrodzeniu się wolnej Polski” – to napis na jednym z nielicznych w tym roku transparentów.
Marsz rusza. Dużo narodowych flag, transparenty klubów “Gazety Polskiej” i ugrupowania Kukiz ’15, ruchów nacjonalistycznych. Widać liczne transparenty, pokazujące zabieg aborcji – “Aborcja dla Polek zalegalizowana przez Hitlera” czy “Przemoc dotyczy kobiet w każdym wieku, najczęściej zabijane są kobiety przed narodzeniem”. Zresztą przy Novotelu wyświetlany jest film z przeprowadzonej aborcji w 24 tygodniu.
Widać liczne transparenty, pokazujące zabieg aborcji – “Aborcja dla Polek zalegalizowana przez Hitlera” czy “Przemoc dotyczy kobiet w każdym wieku, najczęściej zabijane są kobiety przed narodzeniem”. Zresztą przy Novotelu wyświetlany jest film z przeprowadzonej aborcji w 24 tygodniu.
– Prawdziwie suwerenna, oparta o solidne fundamenty narodowej tożsamości i przywiązania do tradycji Rzeczpospolita to najlepszy gwarant sukcesu – zarówno całego społeczeństwa, jak i poszczególnych jednostek – czytamy na stronie Marszu.
Jakie to są fundamenty, można wywnioskować z powtarzających się haseł. – “Czołem wielkiej Polsce! To my, Polacy! Roman Dmowski – wyzwoliciel Polski! My nie chcemy tu islamu, terrorystów, muzułmanów! Płaczą Niemcy, płacze Francja, tak się kończy tolerancja!” – zagajają organizatorzy.
To, że parę godzin później na Placu Zamkowym odbywa się protest antyfaszystowski, nie umyka czujnej uwadze patriotów. “Stolica Polaków nie chce lewaków!” – skandują. Głośny dziewczęcy głos obwieszcza: – “Zawsze i wszędzie policja je**** będzie!”. Wspierają ją mężczyźni w szalikach.
Świętujący powoli docierają na błonia Stadionu Narodowego. – Jesteśmy nadzieją, że cywilizacja nie upadnie – mówi w swoim wystąpieniu wiceprezes Marszu Niepodległości Witold Tumanowicz. Podkreśla, że Polska jest zalewana falą uchodźców, na co – jak dodaje – nie ma zgody. Tłum zaczyna wznosić okrzyki: “Polacy przeciw imigrantom”.
– Co prawda rząd mówi, przynajmniej oficjalnie, że ograniczył imigrację do Polski, ale w naszym kraju przebywa milion Ukraińców, wśród których są osoby pobierające stypendia oraz środki z programu 500 plus. Jest mniejszość muzułmańska, która rośnie w siłę. Likwiduje się przemysł i sprzedaje zagranicznym inwestorom i korporacjom. Miliony Polaków musiały wyemigrować z kraju – ubolewa prezes Młodzieży Wszechpolskiej Bartosz Berk.
Tłum skanduje “Od kołyski aż po grób, polskie Wilno, polski Lwów” oraz “Polska dla Polaków”. Dochodzi do spalenia ukraińskiej flagi.
Świętujący niepodległość śpiewają narodowy hymn, setki osób odpalają w tym samym momencie race.
Kurtyna. Teraz można iść na kebaba.
Zdjęcia: PAP/Tomasz Gzell
Comments are closed.