Po raz pierwszy – ale nie ostatni – przyznane zostały w poniedziałek Szkodniki 2016, czyli antynagrody polityczne. Mają utrwalić język i styl polityczny obecnej władzy. Dodatkowo kapituła chce prowadzić archiwum Dobrej Zmiany. Pomysłodawcami inicjatywy są Przemysław Szubartowicz, redaktor naczelny portalu wiadomo.co, Marcin Wojciechowski z “Liberté”, Renata Kim z “Newsweeka”, Bartosz Wieliński z “Gazety Wyborczej” oraz Piotr Kołomycki, szef warszawskich Młodych Demokratów.
W sumie rozdano 7 nagród. Wśród nominowanych znaleźli się m.in. Jarosław Kaczyński, premier Beata Szydło, prezydent Andrzej Duda, minister edukacji narodowej Anna Zalewska, poseł Stanisław Pięta czy pisowscy publicyści Cezary Gmyz i Rafał Ziemkiewicz. Nominowany był też m.in Bartosz Kownacki za wypowiedź o uczeniu Francuzów jedzenia widelcem i Jacek Karnowski za wypowiedź o gwizdach z niemieckim akcentem. Kaczyński był nominowany za słowa, że za spowolnienie gospodarcze odpowiadają przedsiębiorcy związani z opozycją.
W każdej z 7 kategorii przyznano nagrodę.Wśród tych 7 jest 5 kategorii podstawowych:
- Wulkan Intelektu
- Kłamstwo Roku
- Obłuda Roku
- Podłość Roku
- Lizus Roku
Była też nagroda publiczności – Szkodnik Gorszego Sortu i jedna specjalna, czyli Pawłowicz Roku. Nazwa pochodzi od nazwiska posłanki PiS prof. Krystyny Pawłowicz, która zasłynęła m.in. odpowiedzią “zamknij mordę”, gdy jeden z posłów zwrócił jej uwagę, aby nie jadła na sali plenarnej.
Po co to wszystko?
– Od pewnego czasu przyświecała nam myśl, że pewne rzeczy trzeba udokumentować. Cała idea Szkodników polegała na tym, żeby zapisać to, co mówili politycy – tłumaczyła Renata Kim. Chcielibyśmy, żeby powstała instytucja, która będzie spisywać to, co dzieje się w kraju, bo, nie ukrywajmy, według nas dzieje się wiele złych rzeczy. Nie można o nich zapomnieć i kiedyś trzeba będzie to rozliczyć – dodała.
– Czasy są niestandardowe i dlatego to robimy. Widzimy, co się dzieje w wielu aspektach życia politycznego, wystarczy przypomnieć dzisiejsze wydarzenie z ministrem Waszczykowskim. Musimy i chcemy to zbierać, to nasz obowiązek – mówił Przemysław Szubartowicz, redaktor naczelny portalu wiadomo.co
– Pamięć ludzka jest zawodna – mówił Marcin Wojciechowski. – Te wszystkie cycaty zebrane razem są dowodem na to, co się działo przez ostatnie pół roku – zaznaczył.
– Trzeba mieć ten materiał, żeby pokazać następnym patiom, jaką drogą im iść nie wolno, że to jest niedopuszczalne; żebyśmy byli mądrzejsi – stwierdził Bartosz Wieliński z “Gazety Wyborczej”.
Nagranie ze spotkania jest dostępne na stronie głównej wiadomo.co
Zdjęcia: wiadomo.co
Comments are closed.