Jest pierwszy oskarżony w sprawie protestu przed Sejmem w nocy z 16 na 17 grudnia. Policja do tej pory zidentyfikowała 80 osób. Minister spraw wewnętrznych mówi o odpowiedzialności za łamanie prawa, politycy PO za to o skandalu. Deklarują też pomoc w ramach Biura Interwencji Obywatelskich.
Policja identyfikuje i publikuje
Policja zidentyfikowała już 80 osób protestujących przed Sejmem w nocy z 16 na 17 grudnia – poinformował na konferencji prasowej szef MSWiA. Wizerunki niektórych są publikowane. W jakim celu? Mariusz Błaszczak w odpowiedzi apeluje: – Jest właśnie prośba o to, żeby albo same się zgłosiły, jedna z tych osób sama się zgłosiła rzeczywiście, albo żeby ustalić ich tożsamość, żeby odpowiedzieli za łamanie prawa, za to, że dopuścili się złamania prawa.
Jedna osoba została już oskarżona za znieważenie pracownika TVP. Potwierdził to rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej. Czyn, który zarzucono Jakubowi K., zagrożony jest karą grzywny albo nawet ograniczenia wolności. Kolejne oskarżenia są zapewne tylko kwestią czasu.
Będą oskarżenia, będzie pomoc
Politycy opozycji stawianie przed sądem demonstrujących obywateli komentuje krótko: skandal!
Co za skandal! 16.12 to władza złamała prawo a nie pokojowo i legalnie protestujący. W razie szykan prosimy o kontakt z biurem @BIO_kontakt
— Andrzej Halicki (@AndrzejHalicki) 18 stycznia 2017
Poseł PO Andrzej Halicki zapowiada także pomoc wszystkim oskarżanym, którzy będą oczywiście pomocy potrzebować, w ramach powołanego przez Platformę Biura Interwencji Obywatelskich.
Biuro Interwencji @BIO_kontakt zapewni bezpłatną pomoc prawną w związku z czynnościami prokuratury ws. Sejm #Protest #BIO Podajcie dalej! pic.twitter.com/LuBhgR7JLj
— Andrzej Halicki (@AndrzejHalicki) 21 grudnia 2016
Oskarżeni także politycy?
“Nie ma równych i równiejszych” – tak minister Mariusz Błaszczak odpowiada na pytanie, czy prokuratura powinna karać posłów, którzy protestowali na sali plenarnej Sejmu. Według niego, politycy opozycji złamali prawo: – W mojej ocenie w Sejmie doszło do złamania prawa, również w sensie do złamania przepisów Kodeksu karnego.
O złamaniu regulaminu Sejmu i Kodeksu karnego mówią także inni politycy PiS. W tym także Jarosław Kaczyński oskarżał nie raz opozycję o “działania przestępcze” i zapowiadał konsekwencje.
– Naprawdę byłoby to bardzo ciekawe, gdyby oskarżać parlamentarzystów o coś, co jest przecież ostrzeżeniem przed łamaniem konstytucji i porządku prawnego. To byłoby bardzo ciekawe – tak te zapowiedzi komentował w rozmowie z wiadomo.co poseł PO Andrzej Halicki.
Zdjęcie główne: Wikimedia Commons