Ustawa o Narodowym Instytucie Wolności została w czwartek przyjęta przez Senat i trafiła na biurko prezydenta. – Ustawa podporządkowuje organizacje pozarządowe rządowi. To cios w państwo obywatelskie – mówi szef klubu PO Sławomir Neumann. Opozycja jednoczy siły w tej sprawie. Powołuje zespół ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi. Przedstawiciele PO, Nowoczesnej i PSL apelują też do prezydenta o zawetowanie tej ustawy.
Prezydencie, zawetuj!
– Ustawa o Narodowym Instytucie Wolności jest ustawą niechcianą przez organizacje pozarządowe, procedowana była w sposób skandaliczny, z fasadowymi konsultacjami, za zamkniętymi drzwiami Sejmu i Senatu dla przedstawicieli organizacji pozarządowych, bez wysłuchania publicznego. Sejm cały czas otoczony jest barierkami i kordonami policji. Z tym będzie się kojarzył Narodowy Instytut Wolności – mówi posłanka PO Monika Wielichowska.
Po tym, jak w Senacie ustawa została przyjęta bez poprawek, trafiła na biurko prezydenta. Dlatego przedstawiciele całej opozycji: PO, Nowoczesnej i PSL apelują do Andrzeja Dudy o zawetowanie tej szkodliwej ustawy.
List w tej sprawie został już wysłany do Kancelarii Prezydenta.
Specjalny zespół
– Ta ustawa to cios w państwo obywatelskie. Ma pozwolić przejąć kontrolę nad organizacjami pozarządowymi przez rządową instytucję, która będzie miała wpływ na to, co dzieje się w państwie obywatelskim. Sposób finansowania, który zaproponowało PiS, będzie promował organizacje związanie z PiS-em – tłumaczy przewodniczący klubu PO poseł Sławomir Neumann.
Jeżeli prezydent podpisze ustawę, to opozycja chce monitorować sytuację i “zrobić wszystko, aby nie zniszczono organizacji pozarządowych”. Dlatego powołano specjalny zespół ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi. W jego skład wchodzą przedstawiciele Platformy, Nowoczesnej i PSL.
– Bardzo ważne jest w sytuacji, w której organizacje pozarządowe stają się zależne od rządzących, abyśmy z nimi współpracowali i bronili ich przed tym działaniem – mówi przewodnicząca klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
Zespół zamierza nie tylko monitorować sytuację, ale także przedstawiać własne propozycje rozwiązań. – Będziemy przygotowywać projekt ustawy, która uniemożliwi w przyszłości upolitycznienie organizacji pozarządowych. Będziemy wnioskować o pieniądze dla organizacji przy RPO, złożymy odpowiednie poprawki do budżetu. Będziemy wnioskować we wszystkich ustawach antyobywatelskich o wysłuchanie publiczne – wylicza wiceszefowa PSL Urszula Pasławska.
Pierwsze posiedzenie zespołu odbędzie się podczas następnego posiedzenia Sejmu.
Zdjęcie główne: Fot. wiadomo.co
Comments are closed.