Jaka jest reakcja polityków PiS po reportażu TVN24 na temat podkomisji smoleńskiej? Antoni Macierewicz jest dla PiS-u nadal niezbędny.
TVN24 ujawnił w reportażu pod tytułem “Siła kłamstwa”, że Antoni Macierewicz najzwyczajniej w świecie oszukał opinię publiczną. Podkomisja byłego szefa resortu obrony dysponowała materiałami, które przeczyły lansowanej tezie o wybuchach na pokładzie tupolewa, ale je ukryła. Macierewicz nie opublikował ich w końcowym raporcie, bo to zawaliłoby mu całą koncepcję zamachu w Smoleńsku.
Macierewicz ma poparcie władz PiS
Wirtualna Polska porozmawiała z politykami PiS na temat obnażającego postępowanie Macierewicza materiału wyemitowanego przez stację informacyjną.
Jeden z ważnych polityków powiedział anonimowo, że Antoni Macierewicz ma bardzo dobre wyniki w swoim okręgu wyborczym i na pewno znajdzie się po raz kolejny na listach PiS. Szef sejmowej Komisji Obrony Narodowej Michał Jach potwierdza w rozmowie z portalem, że pozycja Macierewicza jest stabilna.
Nikt w kierownictwie PiS nie ma wątpliwości co do tez stawianych w raporcie Antoniego Macierewicza. Raport przygotowany przez ministra Antoniego Macierewicza oceniam bardzo wysoko – mówi. Dodaje, że ten sam pogląd wyraża Jarosław Kaczyński.
W ocenie Michała Jacha, raport smoleński “ponad wszelką wątpliwość udowodnił, że w samolocie były co najmniej dwa wybuchy, w tym jeden na pokładzie samolotu”. Na temat reportażu ma wyrobione zdanie – Reportaż TVN to odgrzewanie czegoś, co nie ma nic wspólnego z rzeczywistością – stwierdza. Dopytywany, czy go w ogóle oglądał, z rozbrajającą szczerością mówi, że nie.
Smoleńsk nie będzie tematem kampanii
W Platformie Obywatelskiej panuje oburzenie po tym, jak się okazało, że Macierewicz wodził za nos przez kilka lat opinię publiczną. Donald Tusk na Twitterze napisał, że “Macierewicz powinien siedzieć”.
W największej partii opozycyjnej panuje jednak przekonanie, że katastrofa smoleńska nie będzie znaczącym tematem kampanii wyborczej, ale na pewno sprawa jest niewygodna dla Jarosława Kaczyńskiego. Według Borysa Budki “każdy rozsądny człowiek wcześniej patrzył na Macierewicza być może trochę jak na szaleńca”.
Po tym reportażu, trzeba patrzeć na niego, jak na wielkiego oszusta, bo to, co zrobił z dowodami, to, w jaki sposób się zachował, moim zdaniem powinno skutkować odpowiedzialnością karną – mówi przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej.
Źródło: Wirtualna Polska
