Żandarmeria Wojskowa zatrzymała w środę rano byłego szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Piotr Pytel został przesłuchany i zwolniony – informuje jego żona. Nad generałem ciążą zarzuty przekroczenia uprawnień w związku ze współpracą z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa. – To jest krytyczny moment i przekroczenie wszelkich granic przez Antoniego Macierewicza – mówi były szef MON Tomasz Siemoniak. PO domaga się natychmiastowego zwołania komisji ds. służb specjalnych i komisji obrony narodowej. Generał w rozmowie z wiadomo.co w sierpniu przewidział swoje zatrzymanie. Na Twitterze broni go były premier Donald Tusk.

Zatrzymanie i zarzuty

O zatrzymaniu poinformowała rano na Twitterze żona byłego szefa SKW:

Reklama

Informację o zatrzymaniu gen. bryg. rez. Piotra Pytla chwilę później potwierdził w rozmowie z PAP rzecznik Komendanta Głównego ŻW ppłk Artur Karpienko. Ma ono związek z zarzutami o kontakty z rosyjskimi służbami. Według informacji PAP, generał ma mieć zmieniony zarzut w tej sprawie. Generał wczoraj miał się stawić na przesłuchanie. Bezpośrednim powodem zatrzymania było nieuznanie otrzymanego od niego zwolnienia lekarskiego.

Żandarmeria Wojskowa była w domu gen. Pytla także we wtorek wieczorem:

“Wzór patriotyzmu i honoru”

Do sprawy odniósł się były premier Donald Tusk. Na Twitterze broni gen. Piotra Pytla:

Przypomnijmy, Donald Tusk był przesłuchiwany w prokuraturze jako świadek w śledztwie dotyczącym współpracy Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa. Zarzuty postawiono byłym szefom SKW Januszowi Noskowi i jego następcy – właśnie Piotrowi Pytlowi.

PO: To zemsta Antoniego Macierewicza

– To sytuacja bezprecedensowa, pokazująca, że prezydent Andrzej Duda nie mylił się, nazywając metody Antoniego Macierewicza metodami ubeckimi. Nie znamy szczegółów sprawy i domagamy się wyjaśnień. To sytuacja bez precedensu, chyba że odwołamy się do poprzednich rządów PiS, aby zatrzymywać byłych szefów służb; aby tak traktować ludzi, którzy poświęcili życie i zdrowie służbie Rzeczypospolitej – mówi były szef MON, wiceprzewodniczący PO Tomasz Siemoniak.

Polityk opozycji zapewnia, że “gen. Piotr Pytel jest uczciwym oficerem”, a takie jego traktowanie nazywa “haniebnym”. – Nie może być tak, że z jakichś politycznych powodów podejmowane są takie działania, a opinia publiczna nie jest o nich informowana. Dzisiaj to jest gen. Piotr Pytel, jutro może być każdy, kto skrytykuje Antoniego Macierewicza – ostrzega były szef MON.

PO wnioskuje o zwołanie nadzwyczajnych posiedzeń sejmowej komisji obrony narodowej i komisji ds. służb specjalnych.

– To jest prywatna wojna Macierewicza z ludźmi, którzy mają odwagę pokazywać, jakim człowiekiem jest pan minister. Powtarzamy pytanie: komu służy Antoni Macierewicz? – pyta poseł PO Marcin Kierwiński. I dodaje: – Antoni Macierewicz zamiast nasyłać ŻW i wykorzystywać instytucje państwa do swojej prywatnej wendety powinien odpowiedzieć na szereg pytań dotyczących jego przeszłości.

PO cały czas domaga się dymisji ministra obrony narodowej, ale także reakcji pani premier i pana prezydenta, bo “bezpieczeństwo państwa jest zagrożone”.

Gen. Pytel przewidział swoje zatrzymanie

– Oczywiście, obserwując działania rządzącej formacji i niszczenie standardów prawnych, zakładam, że wcześniej czy później może dojść do zatrzymania mnie, być może nawet do próby osadzenia – tak Piotr Pytel mówił w wywiadzie udzielonym wiadomo.co w sierpniu.

Link do rozmowy

Były szef SKW nie ma wątpliwości, że celem jest Donald Tusk. – Pomimo tego, że zarzuty są bezzasadne i bezpodstawne, a sprawa została już rozstrzygnięta wcześniej przez prokuraturę, wypowiedziała się także sejmowa komisja, to dostrzeżono w niej duży potencjał polityczny. Jest to związane z osobą premiera Donalda Tuska – mówił.


Zdjęcie główne: Piotr Pytel, Fot. Flickr/PO, licencja Creative Commons

Reklama