Krzysztof Gawkowski z Nowej Lewicy opowiedział o furczących w kuluarach sejmowych plotkach na temat haków zebranych przez Zbigniewa Ziobrę.

Od dawna można usłyszeć teorie i przypuszczenia na temat haków, jakie zebrał Zbigniew Ziobro podczas 7 lat pełnienia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Zebrana wiedza w dużej mierze może dotyczyć jego największego konkurenta politycznego, czyli premiera Mateusza Morawieckiego.

Ziobro ma kompromaty

Krzysztof Gawkowski z Nowej Lewicy był gościem programu “Tłit” Wirtualnej Polski. Rozmowa dotyczyła życzeń urodzinowych złożonych Mateuszowi Morawieckiemu przez Zbigniewa Ziobrę. Minister Sprawiedliwości życzył premierowi “zdrowia i mądrości”.

– Jak Ziobro życzy komuś mądrości, to myślę, że kryje się za tym prosta myśl: bądź tak mądry, żebym nie wyciągał dokumentów, które pozbawią nas władzy – powiedział szef klubu parlamentarnego Lewicy.

Gawkowski poproszony o rozwinięcie myśli dotyczącej “wyciągania dokumentów”, dodał, że “Ziobro ma kompromaty na Morawieckiego i Kaczyńskiego”.

Reklama

– To nie jest żadna tajemnica. Plotki sejmowe, wiedza kuluarowa w Sejmie huczy od tego, że Ziobro przez ostatnie kilka lat zbierał dokumenty na swoich kolegów z obozu PiS, zbierał je i na Kaczyńskiego – stwierdził.

Drugi tydzień wojny

Od dwóch tygodni Zbigniew Ziobro maltretuje premiera Mateusza Morawieckiego. Solidarna Polska zarzuca szefowi rządu, że znienacka dopisał do ustaleń rządowych kamienie milowe zawarte w Krajowym Planie Odbudowy (KPO), który został przyjęty przez Komisję Europejską.

Środowisko Zbigniewa Ziobry przedstawiło dowody na to, że niektórych zapisów z nimi nie konsultowano i nie czują się zobowiązani do ich popierania.

Chodzi o wprowadzenie od 2024 r. podwyższonej opłaty rejestracyjnej za samochody spalinowe, oskładkowanie umów cywilnoprawnych, zmianę regulaminu Sejmu i zmiany w sądownictwie. Na celowniku, oprócz szefa rządu, znalazł się Grzegorz Puda, minister funduszy i polityki regionalnej oraz Waldemar Buda, szef resortu rozwoju i technologii.

Źródło: Wirtualna Polska

Reklama