Określił konwencję PO jako “odbudowę politycznej fatamorgany”. – Próba przedstawienia pewnych miraży, z nadzieją, że Polacy się na to znowu nabiorą – mówił.

Następnie wręcz histerycznie apelował do swoich zwolenników, by ci nie zagłosowali na PO.

Drodzy rodacy, nie dajcie się na to nabrać, bo to są niebezpieczne obiecanki cacanki, a Tusk oprócz tego, że znaczy bieda, to mogę jeszcze powiedzieć: Tusk znaczy lenistwo. Szanowni państwo, leń patentowany, to chyba jest za słabe określenie dla niego – dodał.

Reklama

Wybory wcześniej, niż myślimy?

Sytuacja na polskiej scenie politycznej jest zaskakująca. Do wyborów pozostało kilkanaście miesięcy, zaś wszystko wskazuje na to, że kampania wyborcza już wystartowała (i to sezonie urlopowym!). Czy więc PiS planuje przeprowadzić elekcję szybciej, np. wiosną 2023 r.? Nie można tego wykluczyć.

Źródło: PAP, dziennik.pl

Reklama