Sieć Prezesów Sądów Najwyższych państw Unii Europejskiej w specjalnym oświadczeniu pisze o “zaniepokojeniu ingerencją polskich władz w sądownictwo”. To kolejne międzynarodowe gremium podające w wątpliwość zmiany, jakie planuje rząd PiS-u. Opinię Prezesów SN Unii w swoim stylu bagatelizuje Julia Przyłębska, pełniąca z ramienia PiS funkcję prezesa Trybunału Konstytucyjnego: – Czy wszystkie osoby, które podpisały się pod tym apelem, tak świetnie znają polską konstytucję i sytuację w Polsce? Wątpię w to.

Zagrożona praworządność

W specjalnym oświadczeniu Prezesi Sądów Najwyższych państw Unii Europejskiej piszą nie tylko o z zaniepokojeni ingerencją polskich władz w sądownictwo. Ich niepokój budzi również atak na Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego, prof. Małgorzatę Gersdorf, a także zmiany w Krajowej Radzie Sądownictwa, które chce wprowadzić minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. – Podważanie konstytucyjności C-47IobWsAAowWe.jpg largewyboru pierwszej prezes polskiego Sądu Najwyższego oraz planowane zmiany w Krajowej Radzie Sądownictwa jawią się jako zagrożenie dla niezależności Sądu Najwyższego, jak i całego polskiego sądownictwa – piszą Prezesi SN. Uważają też, że działania rządu Beaty Szydło “osłabiają rządy prawa” i zmniejszają zaufanie do całego wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Sędziowie w liście wyrazili też solidarność z polskimi sędziami, którzy protestują przeciwko zmianom.

Przyłębska wie lepiej

List Prezesów Sądów Najwyższych państw UE skomentowała Julia Przyłębska, która obecnie pełni funkcję prezesa Trybunału Konstytucyjnego: – Jestem zaskoczona; po pierwsze, że to środowisko próbuje ingerować w naszą niezależność – jesteśmy jednak suwerennym krajem – i wskazywać na ewentualne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, bo jeśli taki organ wypowiada się co do danej ustawy czy regulacji w suwerennym kraju, to oznacza, że próbuje wpłynąć na przyszłe orzeczenie, i tu uważam, że jest to daleko idąca niezręczność; uważam, że jednak należy się powstrzymać od tego rodzaju apeli i podsumowań – pouczała autorów listu w TVP Info.

Zmiany PiS

Zmiany w sądownictwie to jedna z czołowych reform PiS. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro po pierwsze planuje reformę Krajowej Rady Sądownictwa, która ma zostać wkrótce podzielona na dwie izby: polityczną i sędziowską. Żadna decyzja nie zapadnie bez zgody pierwszej izby, a kadencje członków drugiej z nich mają zostać skrócone, choć są opisane w konstytucji. Ich miejsce zajmą wówczas sędziowie wybrani przez Sejm. PiS planuje również reformę sądów powszechnych. Zakłada ona m.in., że prezesów i wiceprezesów wszystkich sądów powszechnych będzie samodzielnie mianował i odwoływał minister sprawiedliwości.

Reklama

To kolejny międzynarodowy organ, który krytykuje zmiany w prawie, które planuje wprowadzić rząd PiS. Wcześniej krytycznie ocenili je m.in. Komisarz ds. praw człowieka Rady Europy Nils Muiżnieks, a także OBWE.


Zdjęcie główne: Małgorzata Gersdorf, Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego, Fot. Senat RP/Katarzyna Czerwińska, licencja Creative Commons

Reklama