To największy skandal legislacyjny III RP – mówią politycy PO o zmianie Kodeksu karnego, przeprowadzonej przez Sejm tydzień temu. Domagają się odrzucenia projektu w całości i rozpoczęcia prac na nowo. – Zmiana Kodeksu karnego, która miała zaostrzać sankcje dla pedofilów, okazała się realizacją programu “Pedofilia Plus”. Wprowadziła amnestię dla osób, które zostały skazane za przestępstwa pedofilskie – tłumaczy rzecznik Platformy Jan Grabiec. I alarmuje, że to ostatni moment na odrzucenie projektu. Taki wniosek złożyli senatorowie opozycji. – Ten projekt stanowi fundamentalne zagrożenie dla całego systemu prawa karnego w Polsce – mówi krótko senator Bogdan Klich. Senat zbiera się w piątek.

Skandal legislacyjny i bubel prawny

– Jesteśmy świadkami chyba największego skandalu legislacyjnego w III Rzeczpospolitej – mówił na konferencji prasowej rzecznik PO Jan Grabiec. Według niego przeprowadzona w trybie ekspresowym przez Sejm zmiana Kodeksu karnego jest realizację programu “Pedofilia Plus”. – Może doprowadzić do tego, że w przyszłości nie będą karane niektóre pedofilskie zachowania, ale także część groźnych przestępców już skazanych, albo takich, wobec których toczą się postępowania sądowe, może uniknąć kary. To niebywały skandal – tłumaczył Grabiec.

– Przestrzegaliśmy podczas prac w Sejmie, że nagły tryb procedowania nad Kodeksem karnym doprowadzi do uchwalenia bubla prawnego. Niestety, tak się stało. To, co zostało uchwalone na prośbę ministra Zbigniewa Ziobry i pod jego dyktando, to największy bubel dotyczący prawa karnego w historii Polski – dodawał także były minister sprawiedliwości, poseł PO Borys Budka.

Nie ma wątpliwości, że projekt jest niebezpieczny, nie da się go poprawić i trzeba go jak najszybciej odrzucić.

Reklama

Opinia Krakowskiego Instytut Prawa Karnego

Posłowie PO przekazali do Senatu, gdzie teraz trafiła zmieniona ustawa, opinię Krakowskiego Instytut Prawa Karnego.

– Najwybitniejsi eksperci pokazują, że ten bubel prawny może doprowadzić do umorzenia setek postępowań i wypuszczenia z więzień osób, które zostały już skazane. Ta opinia jest druzgocąca. Minister Zbigniew Ziobro jest osobiście odpowiedzialny za największy legislacyjny bubel w historii III RP. To on i jego ludzie naciskali na szybki tryb prac – mówił Borys Budka.

W dostępnej w Internecie opinii Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego i Katedry Prawa Karnego UJ napisano m.in., że “nowelizacja znosi karalność czynu polegającego na doprowadzeniu małoletniego do lat 15 do obcowania płciowego, a więc zawęża odpowiedzialność za przestępstwa pedofilskie względem aktualnego stanu prawnego”, oraz “ogranicza możliwość stosowania środków zabezpieczających wobec sprawców przestępstw seksualnych przeciwko małoletnim”.

Niebezpieczne zapisy

Poseł PO Robert Kropiwnicki ostrzega, przed zmianą art. 200. – To depenalizacja tych, którzy doprowadzają do innych czynności seksualnych osoby małoletnie. Pokazuje, że ci, którzy pomagali pedofilom, będą bezkarni, a ci, którzy zostali skazani, mogą wyjść na wolność. Czy to przypadki, czy świadoma gra na złagodzenie wielu przepisów w stosunku do pedofilów? – zastanawia się poseł opozycji.

Na jeszcze jeden absurdalny zapis wskazuje Borys Budka: – Szczytem absurdu jest to, że łagodniej sąd może traktować sprawców czynów pedofilskich wobec dzieci poniżej 7. roku życia. Dzieli się ofiary na te lepsze i gorsze.

Wniosek o odrzucenie projektu

– Nie pozostaje nic innego jak przyjęcie wniosku senatorów PO i odrzucenie projektu w całości – mówi krótko były minister sprawiedliwości.

Zmiana Kodeksu karnego w trybie ekspresowym została przyjęta w Sejmie. Posłowie nie mieli czasu zapoznać się z projektem. Nie odbyły się konsultacje z ekspertami. Projekt przyjęto oczywiście w nocy. W czwartek zaplanowano posiedzenie senackich komisji, które mają się nim zająć. A na piątek zwołano dodatkowe posiedzenie Senatu.

Dlatego to ostatni moment na jego wycofanie. – Do Senatu trafia nowy Kodeks karny, który jest bombą atomową podłożoną pod system prawa karnego w Polsce. W sposób karygodny przeszedł przez Sejm i ma być w przyspieszonym trybie procedowane w Senacie. Szok i niedowierzanie. To skandal! – oburza się senator PO Bogdan Klich.

W specjalnym piśmie zwrócił się do marszałka Senatu, aby po przeprowadzeniu I czytania na posiedzeniu senackich komisji odbyło się specjalne posiedzenie Konwentu Seniorów, który miałby zadecydować czy kontynuować prace nad tym projektem.

– Ten projekt stanowi fundamentalne zagrożenie dla całego systemu prawa karnego w Polsce. Ze względu na zmniejszenie zakresu karalności przestępstw o charakterze pedofilskim jest zaprzeczeniem deklaracji składanych przez PiS. Pokazuje prawdziwe oblicze i niewiarygodność wnioskodawców. PiS co innego mówi, a co innego robi – dodaje Klich.


Zdjęcie główne: Zbigniew Ziobro, Fot. Flickr/KPRM/P. Tracz

Reklama

Comments are closed.