• KTO
  • CO
  • GDZIE
  • JAK
  • KIEDY
  • DLACZEGO
  • NIE WIADOMO
Wiadomo.co
Wiadomo.co
21.04.2018
Low-Net Low-Net
  • KTO
  • CO
  • GDZIE
  • JAK
  • KIEDY
  • DLACZEGO
  • NIE WIADOMO
Strona główna
Komentujemy

Państwo Wajdowie w polityce

Grudzień 14th, 2017 wiadomo.co CO, DLACZEGO, JAK, Komentujemy, KTO 0 komentarze
Państwo Wajdowie w polityce

Andrzej Wajda był wielkim reżyserem, ale potrafił być też… analitykiem polityki. Już jako artysta wpływał też na życie publiczne. Ba, momentami udzielał się bezpośrednio w polityce. A Krystyna Zachwatowicz nie tylko go w tym wspierała, ale i do tego namawiała.

Nasze długie rozmowy z Wajdami o teraźniejszości, prowadzone na użytek książki „Andrzej i Krystyna. Późne obowiązki”, były pełne smutku. Oboje zgodnie choćby ubolewali, że w Polsce fałszuje się historię. Że zwyciężyła narracja martyrologii, ofiary, klęski, a nie narracja dialogu, zwycięstwa, sukcesu. I zaraz uczulali na konkretne niebezpieczeństwa dla współczesności i przyszłości z tego wynikające. I tu już w obojgu budziły się zwierzęta polityczne, a może „tylko” najpiękniejsze tradycje polskich intelektualistów.

Jakie widzieli zagrożenia?

fot Kamil Krajewski (Manggha) 01Po pierwsze – Polska zostanie odsunięta od Europy. Nie musi przy tym wcale formalnie wychodzić z Unii Europejskiej. Wystarczy wściekła propaganda partii rządzącej w Polsce i de facto linia polityczna władzy bardzo krytyczna wobec Unii. Ten słynny bełkot pani Szydło: - Europo, wstań z kolan, i inne bzdury. To buduje wzajemną niechęć – Europejczyków do Polski, i wielu Polaków – do Unii.

Po drugie, Unia Europejska jako przyzwoita instytucja będzie musiała krytykować porządki panujące w Polsce, a zwłaszcza łamanie prawa i swobód mniejszości – czy to politycznych, czy wszelkich innych. I za którymś razem przywali z grubej rury. Po prostu: jak jest łamane prawo, to woła się policję – a w Europie jej rolę pełni Unia. Lecz jasne jest, że przy zamianie wszystkich mediów publicznych w totalną tubę propagandową łatwo będzie wówczas wzniecić u wielu rodaków niechęć do Unii. Zgodnie z już popularnym hasłem: Bruksela to nowa Moskwa. Już teraz przecież politycy opozycji wstydzą się głosować wspólnie z Unią przeciwko łamaniu prawa w Polsce!

Wreszcie, społeczeństwa zachodnie na hasła Polska, Polacy będą miały odruch wymiotny. Powiedzą: Ach, to są ci awanturnicy, którzy chadzają na wielkie demonstracje z antysemickimi hasłami! Fatalny wizerunek to więc trzecie zagrożenie. (Swoją drogą to, jak szybko poszło zniszczenie dobrej marki polskiej w świecie, jest prawdziwym fenomen PiSlandu).

Jeśli te trzy elementy staną się rzeczywistością, to de facto Polska znajdzie poza Europą – w najlepszym wypadku wprawdzie w niej formalnie pozostając, tyle że w stanie prawno-politycznego półletargu.

I Wajda pytał: jeżeli Polska będzie poza Europą, to z kim będzie?

Dowcip polega na tym, że Polska zawsze miotała się między skrajnościami: dotąd komuniści chcieli być z sowietami, endecy – z Rosją, Piłsudski był z Niemcami i Austriakami itd. Teraz, po odzyskaniu wolności w 1989 r., przez ponad ćwierć wieku udało nam się wreszcie być z całą Europą. I z dystansem do Rosji. Lecz jak znajdziemy się poza Europą, to siłą rzeczy musimy wpaść w łapy Rosji właśnie.

fot Kamil Krajewski (Manggha) 05Kiedy pytaliśmy Wajdę, czy to znaczy, że Rosja może wejść do Polski?!, mówił: – Oczywiście. W ciągu ostatnich 250 lat Polska tak naprawdę tylko przez ledwie pięćdziesiąt lat była w pełni niepodległa: w międzywojniu i teraz. To wszystko. Przez pozostałe dwieście lat obce armie chodziły przez Polskę, jak chciały.

Zatem rachunek prawdopodobieństwa mówi, że Polska znowu swoją niepodległość może stracić. Ale powiem wam coś strasznego – dodawał. – Rosjanie tu wejdą na naszą prośbę. Bo ludzie przerażeni tym, co się dzieje, skoro nie będą mogli zwrócić się o ratunek do Unii, pójdą z prośbą do Putina: – Brońcie nas, Słowian! To będzie koniec Polski. W ten sposób retorycznie najbardziej antymoskiewskie rządy, jakimi są rządy Prawa i Sprawiedliwości, zamienią się w największy sukces Moskwy, jaki można sobie wyobrazić.

Zresztą nawet, jak PiS wcześniej polegnie – a Wajda dawał mu przynajmniej dwie kadencje rządów – to Polska będzie już krajem kompletnie zdewastowanym. Państwem znajdującym się w rankingu demokratycznym gdzieś między Mołdawią a Kosowem. Bo już nie Rumunią, jako że tam prawa człowieka są lepiej strzeżone, a przyrost dochodu narodowego wyższy.

Dziś Andrzeja Wajdy nie ma z nami, ale jest jego ogromny dorobek, z którego możemy i powinniśmy czerpać.

Jeśli Polska o tym nie zapomni i nie zapomni o spuściźnie innych Wielkich Obywateli – jest szansa, że się nie pogrążymy w nicości tandetnego autorytaryzmu.

A zatem – odwiedzajcie dzieło małżeństwa Wajdów, czyli krakowskie muzeum Sztuki Japońskiej „Manggha”, które uczy otwartości na Innego. Oglądajcie filmy Wajdy, które uodparniają na wirusa ksenofobii. No i przeczytajcie naszą książkę o Krystynie, Andrzeju, Polsce i wielkiej miłości.

Witold Bereś, Krzysztof Burnetko


W tekście użyto zdjęcia z najnowszej książki Witolda Beresia i Krzysztofa Burnetki „Andrzej i Krystyna. Późne obowiązki”. Już w księgarniach!

  • Tagi
  • Andrzej Wajda
  • historia
  • Krystyna Zachwatowicz
  • Krzysztof Burnetko
  • polityka
  • Polska
  • Witold Bereś
Facebook Twitter Google+
Poprzedni artykuł Posłowie PiS przeciwko Waszczykowskiemu. Była prezes Polskiego Radia nie zostanie ambasadorem w Izraelu?
Następny artykuł Ordynacja PiS przegłosowana. Koniec wolnych wyborów?

wiadomo.co

Related Posts

Schetyna: Będzie Akt Odnowy Rzeczpospolitej

Schetyna: Będzie Akt Odnowy Rzeczpospolitej

Kwiecień 21st, 2018
Paweł Kowal: 300 złotych na wyprawkę to poważny błąd

Paweł Kowal: 300 złotych na wyprawkę to poważny błąd

Kwiecień 21st, 2018
Prof. Witold Orłowski: Piątka Morawieckiego to bardziej produkt marketingowo-polityczny

Prof. Witold Orłowski: Piątka Morawieckiego to bardziej produkt marketingowo-polityczny

Kwiecień 20th, 2018
Dobrze powiedziane

Dziś w dyskursie publicznym wygrywa ten, kto ma moc narzucania swoich tematów. PiS taką moc ma. Po to tyle naobiecywał, żebyśmy nie rozmawiali o tym, co się dzieje na linii Warszawa – Bruksela, Warszawa – Waszyngton, Warszawa – Tel Awiw, żebyśmy nie rozmawiali o nagrodach, które się należały ministrom, a teraz należy je oddać do Caritasu. Tylko żebyśmy rozmawiali o tematach, które są od początku do końca przygotowane przez PiS, a ich medialne rozegranie jest kontrolowane przez tę partię.

- Prof. Mikołaj Cześnik, "Gazeta Wyborcza"

Wybrane
Sławomir Broniarz: Toczą się rozmowy o strajku w edukacji
CO

Sławomir Broniarz: Toczą się rozmowy o strajku w edukacji

Kwi 17th, 2018 39 0
Izabela Leszczyna: Piątka Morawieckiego, czyli Polska idzie drogą Grecji
CO

Izabela Leszczyna: Piątka Morawieckiego, czyli Polska idzie drogą Grecji

Kwi 16th, 20180105
Izabella Sariusz-Skąpska: Mój Ojciec był "ekshumacją numer 77"
CO

Izabella Sariusz-Skąpska: Mój Ojciec był "ekshumacją numer 77"

Kwi 15th, 20180372
Dr Marek Migalski: Titanic PiS pruje burtą o górę lodową
CO

Dr Marek Migalski: Titanic PiS pruje burtą o górę lodową

Kwi 13th, 2018098
Wojciech Czuchnowski: Czasem dziennikarz ma prawo być obywatelem
CO

Wojciech Czuchnowski: Czasem dziennikarz ma prawo być obywatelem

Kwi 11th, 20180151
Facebook
A Twitter List by wiadomo_co
Informacje
Regulamin
Polityka prywatności
Redaktor naczelny
Przemysław Szubartowicz
redakcja@wiadomo.co
Podążaj za nami
Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Państwa oczekiwania. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce. Szczegółowe informacje dotyczące cookies oraz innych technologii w Polityce dot. Cookies
Akceptuję