Grupa członków PiS domaga się dymisji w rządzie? Stanowisko miałaby stracić Anna Moskwa, która w Brukseli negocjowała w imieniu rządu PiS warunki gazowego porozumienia.
Być może wkrótce dojdzie do niespodziewanej dymisji w rządzie. Przynajmniej tego chciałaby grupa członków PiS. Na cenzurowanym znalazła się przede wszystkim minister klimatu Anna Moskwa, ale też Waldemar Buda, Grzegorz Puda i Konrad Szymański. Konflikt dotyczy głównie porozumienia gazowego.
Niezadowolona grupka europosłów PiS wskazuje, że państwa członkowskie – w tym Polska – zobowiązały się do zmniejszenia zapotrzebowania na gaz o 15 proc. na czas najbliższej jesieni i zimy. To porozumienie ich niepokoi.
– Kraje członkowskie, które domagają się wyłączenia spod obowiązkowej redukcji zgodnie z art. 3, przedstawią dowody, że ich infrastruktura przesyłowa do innych krajów członkowskich lub infrastruktura LNG są używane do przesyłania gazu do innych krajów członkowskich w maksymalnym stopniu – mówi w rozmowie WP jeden z niezadowolonych. Chodzi głównie o to, że „zbuntowani” członkowie PiS obawiają się, że Polska odda gaz Niemcom pod groźbą kar TSUE.
– Niemcy zaś przez całe lata uzależniali się od Rosji. I jak im ruscy Nord Stream 1 zakręcą, to są w… I mogliśmy to wykorzystać. A przez niemądre decyzje pani minister Moskwy stracimy tę szansę – mówi rozmówca WP. Na szczycie UE ws. gazu Polskę reprezentowała właśnie minister klimatu Anna Moskwa. Oficjalnie polski rząd zaprzecza, że nasz kraj miałby być zobowiązany do redukcji gazu tej zimy oraz do dzielenia się gazem z Niemcami.
