Platforma Obywatelska złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka. Chodzi o sprawę przeniesienia sędziego Jerzego Daniluka. – Minister Ziobro, minister Jaki i minister Piebiak budują układ od 2016 roku. To układ nie tylko w wymiarze koleżeńskim, ale także finansowym – mówi poseł Arkadiusz Myrcha.

Przeniesienie na papierze za 2 tys. zł

Według doniesień medialnych wiceminister Piebiak umożliwił sędziemu Danilukowi przeniesienie z Sądu Okręgowego w Lublinie do Sądu Okręgowego w Siedlcach. Do przeniesienia naprawdę nie doszło, ale dzięki temu zabiegowi sędzia Daniluk mógł pobierać ponad dwa tysiące zł miesięcznie dodatku mieszkaniowego.

– Pan sędzia Daniluk, który był sędzią Sądu Okręgowego w Lublinie, został w sposób czysto formalny, na papierze przeniesiony do Sądu Okręgowego w Siedlcach tylko po to, żeby następnie decyzją ministra Piebiaka zostać przeniesionym i delegowanym do Sądu Apelacyjnego w Lublinie – tłumaczył Arkadiusz Myrcha z PO.

PO: Składamy wniosek do prokuratury

Zdaniem posła opozycji wiceminister Piebiak powinien się podać do dymisji, a skoro tego sam nie zrobił, to ministrowie Ziobro czy Jaki powinni go zdymisjonować.

Reklama

– Mamy do czynienia z przestępstwem penalizowanym w art. 286 KK i z przestępstwem urzędniczym, jeśli chodzi o wiceministra Piebiaka – tłumaczył Myrcha. – Sprawa jest ewidentna, bo jak widać, została sztucznie wykreowana sytuacja faktyczna, czyli przeniesienie sędziego do Siedlec, po to tylko, żeby móc bezprawnie pobierać dodatek mieszkaniowy. Sytuacja ta, naszym zdaniem, wypełnia znamiona przestępstwa – tłumaczył poseł PO.

Dlatego Klub Parlamentarny PO złożył zawiadomienie do prokuratury zarówno przeciwko sędziemu Danilukowi, jak i wiceministrowi Piebiakowi.

W uzasadnieniu wniosku PO zarzuca wiceministrowi Piebiakowi działania na szkodę interesu publicznego poprzez przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków w zakresie rzetelnego rozpoznania potrzeb w poszczególnych sądach. Sędzia Jerzy Daniluk miał się dopuścić wprowadzenia w błąd co do faktycznego miejsca zamieszkania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

– Minister Ziobro, minister Jaki i minister Piebiak budują układ od 2016 roku. To układ nie tylko w wymiarze koleżeńskim, ale także w wymiarze finansowym – mówił Arkadiusz Myrcha. – Sędzia Daniluk z wiceministrem Piebiakiem stworzyli klasyczny finansowy deal – dodał.

Piebiak: Oskarżenie to absurd i kampania wyborcza

Wiceminister Piebiak powiedział PAP, że zawiadomienie to “zupełny absurd”, ma też być częścią kampami wyborczej. – Jest ono aktem desperacji. Pokazuje, że w okresie kampanii wyborczej nie ma jakiegokolwiek pomysłu ze strony opozycji na to, jak zaatakować rząd. Tym razem trafiło w Ministerstwo Sprawiedliwość i we mnie – powiedział Piebiak.


Zdjęcie główne: Arkadiusz Myrcha, Fot. ARWC

Reklama