To była moja ostatnia wizyta w TVP – powiedziała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska z PO po tym, jak jeden z prawicowych prowadzących bezpardonowo i niegrzecznie ją zaatakował. Sadzenie drzew przez byłą premier Ewę Kopacz kojarzy mu się z katastrofą smoleńską. To nie pierwszy “wyczyn” zatrudnionych przez Dobrą Zmianę w mediach publicznych. Opozycja rozważa bojkot.
Prowadzący program “Kwadrans polityczny” w TVP Marek Pyza jest jednocześnie autorem prawicowego tygodnika “wSieci”. W TVP znalazł się po przejęciu mediów publicznych przez PiS. Teraz wiadomo, dlaczego. “Dziennikarstwo” Marka Pyzy charakteryzuje nie tylko bezczelność, ale i chamstwo. Fragment rozmowy wrzuciła na Twittera sama Małgorzata Kidawa-Błońska.
Skandaliczny poziom rozmowy prezentowany przez dziennikarza mediów rządowych. Była to moja ostatnia wizyta w TVP. pic.twitter.com/mFDG9aI0OQ
— M. Kidawa-Błońska (@M_K_Blonska) 22 marca 2017
Opozycja murem za Kidawą-Błońską
Zachowanie Pyzy odbiło się szerokim echem na sejmowych korytarzach. Posłowie opozycji nie kryli oburzenia. – Kiedy dziennikarz staje się nachalnym propagandzistą, musi się liczyć z tym, że nikt porządny nie będzie chciał z nim rozmawiać – napisał Jan Grabiec z PO.
Trudno nawet skomentować tę wypowiedz dziennikarza. Powinna znająć się tym KRRiT. https://t.co/v8UVjYe87w
— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) 22 marca 2017
Standardy Dobrej Zmiany
To nie pierwsze skandaliczne zachowanie w mediach narodowych. Wystarczy przypomnieć usunięte komputerowo serduszko WOŚP u posła Arkadiusza Myrchy z PO czy przemalowanie na grafice w “Wiadomościach” podwójnej linii ciągłej na pojedynczą przerywaną, gdy mówiono o wypadku premier Beaty Szydło.
Jednak nie tylko graficznie TVP potrafi zaskoczyć kłamstwem. W styczniu w programie “Studio Polska” współprowadzący Maciej Pawlicki podał informację, że Ryszard Petru został zatrzymany pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji. Później wyjaśnił, że to żart pokazujący mechanizm tworzenia fałszywych informacji. Mimo dementi Pawlickiego informacja lotem błyskawicy rozeszła się po kraju. Na znak protestu posłanka Nowoczesnej Paulina Henning-Kloska wyszła z programu “Woronicza 17” w TVP Info.
Pluralizm w TVP
Trudno mówić o bojkocie TVP przez opozycję, ponieważ do programów zapraszani są głównie posłowie PiS lub ministrowie rządu. Sprawdziliśmy, kto był gościem “Wiadomości” w ciągu ostatnich 2 tygodni. Na 14 dni przedstawiciele PiS odwiedzili studio TVP aż 12 razy, głównie byli to ministrowie. Tylko w tym tygodniu od soboty wystąpili: Ryszard Terlecki, Patryk Jaki i Jarosław Sellin, w parze z Jackiem Sasinem rozmawiał Ireneusz Raś z PO.
Dziennikarze PiS
Podobnie wygląda statystyka w przypadku zapraszanych do mediów narodowych dziennikarzy innych niż sprzyjających PiS. Często w studiu rozmawiają ze sobą publicyści “wSieci”, “Gazety Polskiej” i TVP Info. Z rzadka pojawia się dziennikarz spoza nurtu Dobrej Zmiany. Ostatnio głośno było o wizycie Bartosza Węglarczyka, który nie pozwolił na, mówiąc łagodnie, mijanie się z prawdą.
Red. @bweglarczyk prosto w oczy wygrania panom, jak jest. Wprawdzie cytowany fragment był autorstwa Michała Karnowskiego, ale to to samo. pic.twitter.com/tdHTDFl72s
— Przem.Szubartowicz (@PSzubartowicz) 19 marca 2017
Zdjęcie główne: Kadr z programu “Kwadrans polityczny” w TVP