Szef polskiego MSZ oficjalnie zgłosił notą dyplomatyczną kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego na nowego szefa Rady Europejskiej. Zarząd Platformy w trybie natychmiastowym usunął europosła z grona członków partii. Nie było żadnych wątpliwości. Saryusz-Wolski gra z PiS-em przeciwko Donaldowi Tuskowi.
Kandydat bez szans. Pionek w rękach Kaczyńskiego
– Zdecydowały gwarancja bezstronności kandydata oraz wysoki poziom merytoryczny – tak decyzję tłumaczy minister spraw zagranicznych.
Witold Waszczykowski twierdzi, że kandydat “daje także rękojmię i gwarancję bezstronności” w przeciwieństwie do Donalda Tuska, który “był jednym z liderów totalnej opozycji w Polsce”. – Ta gwarancja bezstronności była elementem przesądzającym – mówi Waszczykowski.
Według ekspertów Saryusz-Wolski nie ma szans na objęcie tego stanowiska. Nie przeszkadza mu to, jak widać, występować przeciwko innemu Polakowi, i to byłemu szefowi swojej partii. Nie przeszkadza mu to być pionkiem w rękach Jarosława Kaczyńskiego. Nie przeszkadza mu, że to, co się dzieje, ośmiesza Polskę na arenie międzynarodowej. A PiS ma jeden cel – walka z Tuskiem.
Nieoficjalnie mówi się, że Saryusz-Wolski ma “w nagrodę” otrzymać stanowisko szefa polskiej dyplomacji, albo unijnego komisarza.
Pierwszy o takim scenariuszu, czyli wystawienia Saryusz-Wolskiego przeciwko Tuskowi, napisał w zeszłym tygodniu “Financial Times”. Wtedy politycy PiS nazwali te informacje “spekulacjami”.
Poza Platformą
Jacek Saryusz-Wolski został wykluczony z PO – taką decyzję przekazał rzecznik partii Jan Grabiec.
Jacek Sariusz-Wolski nie jest już członkiem PO pic.twitter.com/nYLKzptLiD
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) 4 marca 2017
Decyzję podjęto na wniosek szefa PO Grzegorza Schetyny.
Zarząd Krajowy, na mój wniosek, usunął @JSaryuszWolski z Platformy Obywatelskiej. Jednogłośnie. Od wielkości do śmieszności jeden krok.
— Grzegorz Schetyna (@SchetynadlaPO) 4 marca 2017
PiS przeciwko Tuskowi
Komitet polityczny PiS wydał uchwałę, w której zawarto stwierdzenie, że Donald Tusk nie może być popierany przez Polskę.
Sama uchwała PiS zobowiązuje wiceprezesa partii, premier Beatę Szydło, aby “stanowczo sprzeciwiła się” wyborowi Donalda Tuska na przewodniczącego RE i aby rząd nie zgłaszał kandydatury Tuska na drugą kadencję.
PiS zarzuca Tuskowi m.in. łamanie zasady neutralności wobec państwa członkowskiego, angażowanie się w “akcje organów UE skierowane przeciwko Polsce” oraz popieranie opozycji. – I to opozycji szczególnego rodzaju, która nie ukrywa swojego antypaństwowego charakteru – mówi rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Poza tym, według Mazurek, “Tusk popierał nieuzasadnione sankcje wobec Polski”.
W taką narrację włącza się już Saryusz-Wolski:
Potwierdzam.
Nie akceptuję donoszenia na własny kraj
i popierania przeciw niemu sankcji.
Nie po to wprowadzałem Polskę do Unii Europejskiej.— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) 4 marca 2017
Chociaż polski rząd nie zgłosi oficjalnie Donalda Tuska jako kandydata, to i tak kandydatem będzie – druga kadencja to “odnowienie mandatu”.
W odpowiedzi na pytania “Który kraj zgłosił @donaldtusk?” polecam Art.15 Traktatu.
II kadencja to “odnowienie mandatu”, mógł zgłosić się sam pic.twitter.com/Mrx9NhdRDi— Maciej Sokołowski (@sokoIowski) 3 marca 2017
Pierwsza 2,5-letnia kadencja Tuska jako szefa RE upływa z końcem maja. Na szczycie UE 9-10 marca przywódcy mają zdecydować, czy pozostanie on na tym stanowisku na kolejną kadencję. Do dzisiaj był jedynym oficjalnym kandydatem.
Zdjęcie główne: Jacek Saryusz-Wolski, Fot. Flickr/EPP, licencja Creative Commons
Comments are closed.