Sejm złagodził kontrolę Komisji Nadzoru Finansowego nad SKOK-ami. Parlament przyjął w czwartek nowelizację ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych, która zakłada takie zmiany. W przypadku problemów czy bankructwa klientom SKOK-ów pieniądze zwrócą inne banki, czyli my.
Zmiany, które wprowadziło PiS, miały być dostosowaniem prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z lipca 2015 roku. TK orzekł, że tak ścisły nadzór KNF nad tzw. małymi SKOK-ami jest niezgodny z konstytucją.
Rząd wziął sobie do serca wyrok TK i zmienił ustawę w ten sposób, że nadzór KNF będzie się ograniczał do “analizy wyników czynności kontrolnych podejmowanych przez Kasę Krajową”. Dopiero gdy KNF stwierdzi “istotne nieprawidłowości w małej kasie” lub gdyby Kasa Krajowa nie przeprowadziła czynności kontrolnych lub nie udostępniła KNF ich wyniku, komisja będzie mogła podjąć czynności – dokonywanie oceny sytuacji finansowej kasy, w tym badanie wypłacalności, jakości aktywów, płynności płatniczej, wyniku finansowego kasy.
Ryzykowny SKOK
W zeszłym roku przez kraj przetoczyła się fala afer związanych ze SKOK-ami. Komisja Nadzoru Finansowego, która jeszcze wtedy nadzorowała kasy, była zmuszana do wprowadzania zarządów komisarycznych, część SKOK-ów przejęły banki, a niektóre upadły. Wówczas ich klientom depozyty do równowartości 100 tys. euro zwrócił Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Zresztą w czasie, gdy Sejm nowelizował ustawę o KNF i SKOK-ach Sejmowa Komisja Finansów Publicznych debatowała m.in. o postępowaniu upadłościowym SKOK Wołomin (ogółem ze SKOK Wołomin miało wyparować ponad 1,5 mld zł).
SKOK PiS?
KNF zajmowała się SKOK-ami już kilka lat temu. W 2014 roku opublikowała raport na temat powiązań kapitałowych i osobowych w systemie SKOK. Graficznie wygląda to tak:
SKOK-i nieformalnie powiązane są również ze środowiskiem PiS. Różne stowarzyszenia płacą za wystawy, koncerty i wiece kultywujące pamięć o Lechu Kaczyńskim. I chociaż formalnie są apolityczne, w praktyce różnie z tym bywa.
Według opozycji, SKOK-i powiązane są również z mediami, oczywiście przychylnymi PiS.
Właśnie Człowiek Roku #SKOK.ów odwdzięczył się im za nagrodę i Sejm ograniczył nadzór Komisji Nadzoru Finansowego nad #SKOK.ami #KNF
— Borys Budka (@bbudka) 26 stycznia 2017
Po licznych aferach i problemach nadzór KNF nad SKOK-ami wprowadził poprzedni rząd. Komisja Nadzoru Finansowego jest stróżem rynku kapitałowego. Jest odpowiedzialna za prawidłowe funkcjonowanie sektora bankowego, szczególnie w zakresie jego stabilności, przejrzystości, bezpieczeństwa i ochrony uczestników.
Znowu nie ma nadzoru KNF nad SKOKami.Już wiecie że wasza kasa może wylądować w Luxemburgu albo gdzieś w.. Tak się wyraża wdzięczność panowie
— Jacek Czarnecki (@JacekCzarnecki1) 26 stycznia 2017
Zdjęcie główne: Pixabay