– Rząd od dwóch lat ma serie porażek, sam pakuje się w problemy. Wyrzucenie Jarosława Gowina z rządu spowodowało, że PiS balansuje na krawędzi, poza tym w samym rządzie jest wojna, a na zewnątrz konflikt z prezesem NIK Marianem Banasiem – wylicza Flis.

Zdaniem eksperta dziś partia Kaczyńskiego straciłaby władzę.

Tyle że o przyszłości PiS-u zadecydują ostatecznie wyborcy i to dopiero za nieco ponad rok. Opozycja musi do tego przedstawić solidną alternatywę do Zjednoczonej Prawicy, najlepiej spójny program i nową wizję Polski.

Źródło: rp.pl

Reklama
Reklama