Lech Wałęsa rozpoczyna współpracę z Platformą Obywatelską. – Dam z siebie wszystko – deklaruje były prezydent. Najważniejszy wspólny cel to pokonanie PiS-u. – PO musi budować coraz silniejszą pozycję w opozycji, a Lech Wałęsa może w tym pomóc – przyznaje politolog dr Olgierd Annusewicz z Uniwersytetu Warszawskiego. – To ruch taktycznie pozytywny – dodaje prof. Ewa Marciniak.

– Żeby wygrać następne wybory, musimy pracować razem, musimy wykorzystać wielki autorytet, wielką historię prezydenta Lecha Wałęsy – tłumaczył na wspólnej konferencji prasowej w Gdańsku szef PO Grzegorz Schetyna.

To ma być nie tylko wsparcie merytoryczne, planowany jest także wspólny objazd po kraju. – Chcemy razem z Lechem Wałęsą pojechać w Polskę i rozmawiać o naszym pomyśle na Polskę po PiS-ie. To będzie ważna rozmowa przy udziale byłego prezydenta jako naszego politycznego doradcy. Chcemy wykorzystać jego wiedzę, doświadczenie polityczne, instynkt i zbudować wokół PO i Lecha Wałęsy duży blok, który doprowadzi nas do zwycięstwa – mówi portalowi wiadomo.co przewodniczący gdańskiej Platformy i wiceszef klubu PO Sławomir Neumann. Podczas najbliższych kilku miesięcy Wałęsa będzie zapraszany na prezentacje programu PO w terenie. Pierwsze spotkanie odbędzie się najprawdopodobniej w grudniu.

Jak tłumaczy były prezydent, “mój układ z KOD-em dobiega końca, zostało chyba jeszcze sześć spotkań i oczywiście prawdopodobnie będzie przedłużony. Ale ponieważ ja lubię dużo pracować, więc włączam się teraz we współpracę z Platformą Obywatelską.

Reklama

Jestem z wami, bo lubię zwyciężać

Były prezydent na początku października był gościem konwencji PO w Gdańsku. Już wtedy zadeklarował chęć pomocy, ale z jego ust padły też mocne i gorzkie słowa. – Właściwie przegraliście na własne życzenie, ale dziś macie obowiązek jako najwięksi odzyskać to, co straciliśmy – mówił Wałęsa do działaczy PO.

Taktyczny ruch

Czy taka współpraca może przynieść pożądane efekty? O opinię zapytaliśmy politologów. Prof. Ewa Marciniak z UW przyznaje, że z jednej strony poszukiwanie autorytetów to dobry kierunek, ale z drugiej trzeba pamiętać o tym, że Lech Wałęsa to kontrowersyjna postać. – Jeśli są jakieś wybitne osobowości wokół partii politycznej to jest większa szansa, że przez te osobowości uzyskuje się poparcie. Wiadomo, że ludzie nie czytają programów, raczej koncentrują się właśnie na osobach. Wałęsa przez środowiska związane z PO jest odbierany pozytywnie, przez inne środowiska już nie. Jest bardzo wyrazistą postacią, jego wypowiedzi wzbudzają kontrowersje. Jednak wobec braku takich wybitnych osobowości rozumiem ruch PO jako trochę histeryczny, taktycznie pozytywny, ale czy strategicznie, mam wątpliwości.

– PO musi budować coraz coraz silniejszą pozycję w opozycji, a Lech Wałęsa może w tym pomóc – przyznaje dr Olgierd Annusewicz z UW. – Platforma kreuje siebie na opozycję totalną, przeciwną PiS-owi. Lech Wałęsa we wspieraniu takiego wizerunku mocno antyPiS-owskiego może Platformę uwiarygadniać. Nie ma w polskiej polityce kogoś, kto jest większym przeciwnikiem PiS-u niż Wałęsa. Efekt może być taki, że Wałęsa przyciągnie twardy antyPiS-owski elektorat. Do tego możemy jeszcze dołożyć entourage “Solidarności” i jej przywódcy, kilku liderów posierpniowych, którzy w PO się znajdują, i będzie można budować wizerunek ugrupowania posierpniowego, wolnościowego, demokratycznego i antyPiS-owskiego.

 


pap maly bardzo Zdjęcie główne: Były prezydent RP Lech Wałęsa, przewodniczący PO Grzegorz Schetyna i przewodniczący klubu parlamentarnego PO Sławomir Neumann podczas konferencji prasowej w rocznicę wyborów parlamentarnych, w biurze Wałęsy w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. PAP/Adam Warżawa

Reklama

Comments are closed.