Ta konstytucja wprowadza model państwa orwellowskiego – mówią politycy Platformy, przypominając konstytucję Prawa i Sprawiedliwości, którą jeszcze w 2010 roku można było znaleźć na stronach partii. – Ta konstytucja to koniec państwa demokratycznego, to koniec państwa świeckiego. To państwo wyznaniowe, autorytarne, w którym władza na zasadzie widzimisię może wszystko – ocenił wiceszef klubu PO Andrzej Halicki.
Wstydliwa konstytucja
PiS projekt swojej konstytucji, pisanej pod prezydenturę Jarosława Kaczyńskiego, ukrył w 2015 roku podczas kampanii wyborczej. We wrześniu Platforma pokazała opinii publicznej, co kryje projekt konstytucji PiS, ale dzień po konferencji PiS przekonywał, że zmian obecnie obowiązującej konstytucji nie przewiduje.
Orwellowski świat
Konstytucja, która była na stronach PiS, zakłada praktycznie zmianę ustroju Polski z parlamentarnego na prezydencki. Wiele pomysłów z tej konstytucji znajduje się w pomysłach, które teraz Prawo i Sprawiedliwość forsuje – wskazywał Mariusz Witczak z PO. Jako przykład podał m.in. wprowadzane przez PiS zmiany w wymiarze sprawiedliwości. Oto inne zmiany z konstytucji PiS:
- prezydent może rządzić dekretami;
- wpisana jest możliwość zawieszenia obowiązywania konstytucji, czyli furtka do wprowadzenia państwa totalitarnego;
- prezydent może odmówić powołania premiera i ministra tylko ze względu na własne widzimisię;
- znika z konstytucji cywilna kontrola nad armią, która będzie podporządkowana tylko szefowi MON;
- koniec państwa świeckiego, znikają zapisy dotyczące swobód obywatelskich, wolności sumienia, światopoglądu, wpisany jest natomiast zakaz aborcji;
- wprowadza przymusowe zabiegi dla osób chorych;
- prezydent może nadzorować sędziów powołując ich na próbę.
Prezydent otwiera dyskusję
W środę podczas uroczystości w 226. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że chce, aby w sprawie Konstytucji Rzeczypospolitej odbyło się w przyszłym roku referendum. Prezydent podkreślił, że wierzy, iż to przedsięwzięcie uda się przeprowadzić ponad podziałami.
Zdjęcie główne: Andrzej Halicki, Fot. Flickr/Lukas Plewnia, licencja Creative Commons
