Podczas protestu całej opozycji na sali plenarnej Sejmu lider Nowoczesnej i wiceprzewodnicząca partii polecieli do Portugalii. Sprawa tej wycieczki właśnie teraz budzi wiele emocji, a posłowie Nowoczesnej gubią się w tłumaczeniach. A wpadkę tę sprytnie rozgrywa PiS, by przykryć najważniejszy temat opozycyjnego protestu: stwierdzenie kworum, ujawnienie taśm z Sali Kolumnowej i nielegalnie uchwalony budżet.
Wszystko zaczęło się od tego zdjęcia, to ono rozpętało na Twitterze prawdziwą burzę:
Hej @Kom_Obr_Dem bo nie wiem czy wiecie że @RyszardPetru i @Schmidt_PL w Portugalii. Także przerwa parę dni w obronie demokracji. pic.twitter.com/fHg3OUTw0W
— Radek ?? (@bogdan607) 2 stycznia 2017
Lider Nowoczesnej Ryszard Petru i wiceprzewodnicząca tej partii Joanna Szmidt siedzą w samolocie do Portugalii. I to w czasie, kiedy cała opozycja protestuje na sali sejmowej przeciwko działaniom PiS. Sam twierdzi, że w Polsce mamy poważny kryzys.
Burza na Twitterze
Według internautów Ryszard Petru i Joanna Szmidt mieli wylecieć do Portugalii ostatniego dnia grudnia. Na polityków opozycji spadła fala krytyki; że wyjazd jest niestosowny i ma charakter wypoczynkowy. Jedno jest pewne: nie pomaga działaniom Nowoczesnej, a nawet całej opozycji.
Jakby strzelanie w stopę było jego postanowieniem noworocznym. Bloguję o Petru: https://t.co/adUbQHquHm
— Wojtek Szacki (@szacki) 2 stycznia 2017
Jeśli rzeczywiście “lider opozycji” postanowił w szczycie protestu wyjechać na urlop to powiedzieć o tym “strzał w stopę” to powiedzieć mało
— Konrad_Piasecki (@KonradPiasecki) 2 stycznia 2017
Ale problem z wiarygodnością ma Nowoczesna,gdy jej lider w czasie protestu w Sejmie udaje się na wakacje.Albo walka o demokracje,albo urlop.
— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) 2 stycznia 2017
Trzeba mało wiedzieć o polityce, a o polskiej kompletnie nic, żeby w środku protestu w Sejmie udać się na Maderę. Sondaże nie tworzą lidera
— Dominika Długosz (@domidlugosz) 2 stycznia 2017
Wyjazd służbowy?
Wiceszefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer próbowała od rana tłumaczyć zachowanie lidera partii. Wersje były dwie:
1. ok. godz. 10: “Ja nic nie wiem, gdzie jest Ryszard Petru. Wiem, że miał wolny sylwester i 1 stycznia, bo dyżurował w czasie Wigilii”.
2. ok. godz. 13: “To był wyjazd wcześniej zaplanowany, w sprawach partyjnych”.
Przypomnijmy, że protest opozycji na sali plenarnej trwa do 11 stycznia.
Zdjęcie główne: Ryszard Petru, autor: Adrian Grycuk, Wikimedia Commons na licencji Creative Commons
Comments are closed.