Inflacyjna burza dopiero się rozkręca i PiS wolno, acz systematycznie, traci w sondażach. Gdyby wyniki badania przeprowadzonego przez Estymator dla DoRzeczy.pl się potwierdziły, Kaczyński może zapomnieć o rządzeniu.

Z sondażu wynika, że do Sejmu dostałoby się sześć partii. 37,1 proc. poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości/Zjednoczonej Prawicy to wynik o 0,9 pkt proc. gorszy niż w poprzednim badaniu. Na drugim miejscu jest Koalicja Obywatelska z wynikiem na poziomie 26,6 proc. (-0,3 pkt proc.). Trzecia jest Lewica z poparciem 11,2 proc. respondentów (-0,6 pkt proc.).

Kolejne miejsce należy do Polski 2050. Formacja Szymona Hołowni może liczyć na 9,7 proc. głosów (+ 1,3 pkt proc.). Do Sejmu weszłaby też Konfederacja, na którą planuje zagłosować chce 7,0 proc. ankietowanych (+1,1 pkt proc.). Próg wyborczy przekracza ponadto PSL-Koalicja Polska – 6,6 proc. (- 0,3 pkt proc.).

Kukiz’15 może liczyć na głosy 1,6 proc. wyborców (-0,2 pkt proc.). Inną partię wskazuje 0,2 proc. badanych (-0,1 pkt proc.).

Ile mandatów

Jeżeli wyniki sondażu przełożyć na mandaty, sytuacja wygląda następująco: PiS uzyskuje 205 mandatów (30 mniej niż w wyborach parlamentarnych z 2019 roku). Koalicja Obywatelska zyskuje 1 mandat i ma 135 miejsc w Sejmie. Lewica może liczyć na 43 mandaty (o 6 mniej niż w 2019 roku.). Polska 2050 uzyskuje 38 posłów (w ostatnich wyborach formacja nie startowała). Z kolei Konfederacja zdobyłaby 19 mandatów (+ 8).PSL uzyskuje 19 mandatów (o 11 mniej).

Reklama

PiS nawet z Konfederacja nie byłoby w stanie sformować rządu. A to dopiero początek kłopotów partii Kaczyńskiego

Badanie przeprowadzono w dniach 15-16 lipca 2022 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1039 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. W prezentowanych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, które zadeklarowały, że będą głosować i określiły na jaką partię w wyborach do Sejmu będą głosować. Szacowana frekwencja wyborcza wyniosłaby 56%.

Żródło: DoRzeczy

Reklama