Były wicepremier nie szczędził też mocnych słów Kaczyńskiemu. Jak twierdzi, prezes uwierzył, że „mieni Polskę i Polaków na własną modłę”.

Wszystko podporządkował utrzymaniu władzy – nawet jeżeli miałoby to uderzać w polską rację stanu. Stąd upór Kaczyńskiego przy wyborach kopertowych, frontalne zderzenie z UE czy romans z proputinowską, europejską skrajną prawicą – relacjonuje Gowin. Dodaje, że forsowanie Polskiego Ładu i Lex TVN były przekroczeniem granicy, po którym powiedział: dość.

Wszystkim zarzucającym mi zmianę zdania wyjaśniam – premierzy Morawiecki i Kaczyński kłamali w sprawie tego, co ostatecznie znalazło się w rozwiązaniach ustawowych. To oni, a nie ja, wprowadzili w błąd całe społeczeństwo. Właśnie dlatego konsekwentnie od wielu miesięcy nazywam ten program „socjalistycznym oszustwem” – skomentował Gowin kwestię Polskiego Ładu.

Reklama