PO z poparciem 31 proc., a PiS 29 proc. – tak wynika z najnowszego sondażu Kantar Millward Brown przeprowadzonego na zlecenie TVN. Do Sejmu weszłyby też Kukiz ’15, SLD i Nowoczesna. Ale partia Ryszarda Petru znalazła się na granicy progu wyborczego. W takiej sytuacji lider decyduje się na rezygnację z funkcji szefa klubu parlamentarnego, jego miejsce w tej roli zajmie Katarzyna Lubnauer. Pytanie, czy .N w ogóle będzie jeszcze w stanie się podnieść.
Nowy lider
PO od porażki w Brukseli, czyli wyboru Donalda Tuska na kolejną kadencję szefa Rady Europejskiej, goniła PiS w sondażach. Teraz nastąpił punkt zwrotny: po raz pierwszy w tej kadencji Sejmu PO wyprzedziła PiS.
Jesteśmy liderem? Dziękujemy za zaufanie. Pracujemy dalej. #TakDlaPolski #NieDlaPiS #MarszWolności pic.twitter.com/HAMb3QEbDY
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) 26 kwietnia 2017
Takiego sygnału rządzący nie powinni bagatelizować. Na Twitterze poruszenie.
Poprzednio rząd PIS też trwał tylko dwa lata.
— Zbigniew Hołdys (@ZbigniewHoldys) 26 kwietnia 2017
No to PO PiS-ie…
— Wojciech Jabłoński (@JablonskiDoktor) 26 kwietnia 2017
Czyli jednak jest jakaś szansa na to, że wydostanirmy się z domu wariatów.?
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 26 kwietnia 2017
PiS straciło pierwsze miejsce w sondażu partyjnym, kiedyś straci władzę. Ale zostawi Polskę zrujnowaną materialnie i moralnie. To wyzwanie.
— Przem.Szubartowicz (@PSzubartowicz) 26 kwietnia 2017
Gorąca prośba do @pisorgpl. Wezwijcie jeszcze D.Tuska przed komisję #ambergold, a nie będzie z was już co zbierać ? pic.twitter.com/xYTjSHwlSk
— Mikołaj Wróbelek (@jedlina_olgierd) 26 kwietnia 2017
Według prawicowych publicystów, sondaż został zmanipulowany. Po prostu. PiS-u natomiast taki sondaż oczywiście nie interesuje. Rzecznik rządu pytany o to zaczyna… odpytywać dziennikarzy z najnowszych danych GUS-u. Ktoś zdziwiony? My nie.
Nowoczesna na granicy
Balansowanie na granicy progu wyborczego, czyli 5 proc. poparcia, to bardzo zła informacja dla Nowoczesnej. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku to ta partia była w sondażach przed PO. Wszystko zaczęło się zmieniać po “wypadzie” Ryszarda Petru do Portugalii w trakcie sejmowego protestu opozycji.
Przypomnijmy, 12 kwietnia z Nowoczesnej odeszło czterech posłów, którzy zdecydowali się wstąpić do klubu PO. Nie pozostawiając suchej nitki na stylu prowadzenia partii przez Ryszarda Petru.
– W Nowoczesnej panowało przekonanie o konieczności rywalizacji z PO. A Ryszard Petru chciał połknąć Platformę – przekonywał w rozmowie z wiadomo.co Grzegorz Furgo.
– Praca w Sejmie raczej go nie interesuje. Myślę, że nawet nie przeczytał regulaminu Sejmu. Jeżeli pojawił się na jakichś debatach, to tylko po to, żeby się pokazać mediom – tak w wywiadzie dla tygodnika “Wprost” mówiła Joanna Augustynowska.
Teraz Ryszard Petru zdecydował się podzielić władzą w partii. Zrezygnował z szefowania klubowi parlamentarnemu, zastąpi go na tym stanowisku dotychczasowa rzeczniczka partii Katarzyna Lubnauer.
Dzis, na mój wniosek, podjelismy jako klub .N decyzje o rozdzieleniu funkcji szefa partii i szefa klubu. Jako szef .N gratuluje @KLubnauer ?
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) 26 kwietnia 2017
I chociaż politycy Nowoczesnej przekonują, że takie działanie nie jest niczym nadzwyczajnym, to jednak trudno nie odnieść wrażenia, że zaczynają się nerwowe ruchy.
Zdjęcie główne: Grzegorz Schetyna, Fot. Flickr/PO