Trwa spotkanie przedstawicieli opozycji z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim. W spotkaniu biorą udział wszyscy z wyjątkiem Grzegorza Schetyny przewodniczącego PO. Jest Ryszard Petru lider Nowoczesnej, Władysław Kosiniak – Kamysz szef PSLu i Paweł Kukiz. Czy to początek końca zjednoczonej opozycji?
– Podczas poniedziałkowego spotkania z liderami partii sejmowych chcę przedstawić propozycję rozwiązania obecnego kryzysu parlamentarnego – poinformował Karczewski. Dodał, że udział w spotkaniu potwierdzili szefowie PiS, PSL, Nowoczesnej oraz Kukiz’15. Podczas spotkania Karczewski zapewnił, że chce przedstawić – również propozycję dla PO i całej opozycji, rozwiązania kryzysu parlamentarnego. Karczewski proponuje rozwiązanie o którym mówiono już wcześniej. – Jesteśmy gotowi przegłosować poprawki, tak żeby Sejm mógł debatować i mógł rozmawiać i mógł przeprowadzić debatę wokół tych propozycji Nowoczesnej, a mam nadzieję, że również i innych partii politycznych” – zapewnił Karczewski.
Na takie rozwiązanie nie godzi się Platforma.
– To nie jest kwestia, którą powinien zajmować się Senat. Problem, który się zdarzył 2 tygodnie temu to jest konflikt, do którego doszło w Sejmie” – powiedział lider PO Grzegorz Schetyna na konferencji prasowej w Dobrzeniu Wielkim koło Opola. – Ja oczekuje od marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego zaangażowania się w rozwiązanie tego konfliktu, przyznania się do błędu i powrotu do Sali Plenarnej – dodał Schetyna.
Nikt z PO nie weźmie udziału w spotkaniu w Senacie – Nie będziemy rozmawiać o tym, bo nie ma tematu dzisiaj do rozmowy – powiedział. Jak dodał sposób organizowania takiego spotkania, które – ma być przełomowe nie polega na gorączkowym porannym wydzwanianiu na telefony komórkowe szefów partii (…) To jest po prostu niepoważne – dodał. Grzegorz Schetyna odniósł się w ten sposób do informacji, że o 7.36 dzwonił do niego nieznany numer. – Dzwonił, jak rozumiem potem z komunikatów prasowych marszałek Karczewski, marszałek Senatu. – powiedział Schetyna
Pozostali liderzy powiedzieli tak.
– Przyjmujemy zaproszenie marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego na poniedziałkowe spotkanie ws. rozwiązania kryzysu parlamentarnego – poinformował prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Jestem zdeterminowany do doprowadzenia do porozumienia – mówił lider PSL. Zresztą PSL było pierwszym ugrupowaniem które wycofało się z okupacji sali plenarnej.
Swój udział już potwierdziła też Nowoczesna. Przed wejście na spotkanie Ryszard Petru mówił – Warunki jakie stawiamy to wolne media w sejmie i legalnie uchwalony budżet zgodnie z prawem, żaden poseł nie może być wykluczany bez uzasadnienia – .Petru odniósł się też do decyzji szefa PO aby nie uczestniczyć w spotkaniu.
.@RyszardPetru w #Sejm.ie:#WolneMediawSejmie, #legalnyBudzet, przywrócenie posła-z tymi warunkami idę na spotkanie.Szkoda,że nie ma Schetyny
— .Nowoczesna (@Nowoczesna) 9 stycznia 2017
Pojawiły się również spekulacje, że Ryszard Petru dogadał się już z Kaczyńskim. Nie wiadomo, co szef PiS obiecał Petru, ale na pewno w interesie obydwu jest wysadzenie z siodła Grzegorza Schetyny.
Karczewski poinformował też, że wracają stare warunki pracy dziennikarzy.
W spotkaniu oprócz liderów opozycji przyszedł również Zbigniew Ziobro.
Zdjęcie główne: Sławomir Neumann, PAP/Radek Pietruszka