Wybory samorządowe odbędą się 21 października – zdecydował premier Mateusz Morawiecki. Według terminarza druga tura odbędzie się 4 listopada. Według Ryszarda Petru to data korzystna dla PiS. – Te wybory będą miały niesłychanie doniosłe znaczenie. Po raz pierwszy od 2015 roku możemy pokazać czerwoną kartkę rządzącym. Wykonamy pierwszy krok, aby rozliczyć i odsunąć PiS od władzy – zapowiada Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Warszawy. To właśnie w stolicy rozegra się najważniejsze i najbardziej symboliczne starcie.
Wybory samorządowe 21 października
Rozporządzenie o terminie wyborów samorządowych ukazało się dzisiaj rano w Dzienniku Ustaw. Premier o swojej decyzji poinformował na Twitterze:
Podpisałem rozporządzenie o terminie wyborów samorządowych. 21.10.2018 Polacy zdecydują, kto będzie rządził w samorządach. Niech rozpoczynająca się kampania wyborcza będzie uczciwą konkurencją na dobre propozycje dla Polaków!
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) 14 sierpnia 2018
Formalnie od momentu ogłoszenia aktu zarządzenia wyborów rusza oficjalnie kampania wyborcza.
Zgodnie z terminarzem druga tura wyborów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast odbędzie się 4 listopada.
Od dzisiaj partie polityczne, koalicje, stowarzyszenia, organizacje społeczne i sami wyborcy mogą tworzyć komitety wyborcze. Swoje zarejestrowały już Koalicja Obywatelska (czyli PO i Nowoczesna), PSL, Partia Razem.
Przypomnijmy, wybory odbędą się na zmienionych przez PiS zasadach, krytykowanych przez PKW i opozycję. Zmieni się m.in. sposób głosowania i stawiania krzyżyka na karcie wyborczej; konieczne będzie powołanie dwóch komisji wyborczych.
Termin korzystny dla PiS?
Tak twierdzi polityk opozycji Ryszard Petru:
Termin wyborów samorzadowych oznacza, ze druga tura odbedzie sie w okresie kiedy wiele osob wyjedzie odwiedzic groby najbliższych. Termin drugiej tury korzystny dla PiS. Potrzebna bedzie mobilizacja po stronie opozycji
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) 14 sierpnia 2018
Wybory samorządowe rozpoczynają maraton wyborczy, który potrwa do 2020 roku. Kolejne będą wybory do PE, parlamentarne i ostatnie – prezydenckie. O potrzebie zjednoczenia opozycji mówią także przedstawiciele Platformy Obywatelskiej.
“To będzie pierwszy krok”
Stawka tych wyborów to nie tylko obrona samorządów. – To cały proces, cała droga do tego, żebyśmy potwierdzili naszą obecność w Unii Europejskiej, żebyśmy dali Polsce i Polakom gwarancję bezpieczeństwa, rozwoju, wykorzystania cywilizacyjnej szansy – tłumaczy przewodniczący PO.
Koalicja Obywatelska, powołana przez PO i Nowoczesną, liczy na wygraną w co najmniej połowie sejmików i wszystkich większych miastach.
– Wierzymy, że oferta programowa na zbudowanie szerszego, prosamorządowego, obywatelskiego porozumienia da szansę na zwycięstwo w większości sejmików, a w pozostałych na zbudowanie koalicji, która w kolejnej kadencji będzie rządzić województwami – mówi lider PO Grzegorz Schetyna.
KO przedstawiła już kandydatów na prezydentów największych miast. To m.in. Rafał Trzaskowski w Warszawie, Hanna Zdanowska w Łodzi, Jacek Sutryk we Wrocławiu, Jacek Majchrowski w Krakowie, Jarosław Wałęsa w Gdańsku, Sławomir Nitras w Szczecinie.
Nie jest tajemnicą, że najważniejszy będzie bój o stolicę. – Koalicja Obywatelska trzyma kciuki i będzie wspierać Rafała Trzaskowskiego. Werdykt wyborczy nie jest przesądzony. Nie zależy od ustaleń w partyjnych gabinetach, ale od przekonania warszawiaków do obecności przy urnach i aby chcieli obronić stolicę przed PiS-em – przyznaje lider PO.
Warszawa – najważniejsze wyborcze starcie
To będzie starcie de facto dwóch kandydatów: Rafała Trzaskowskiego i Patryka Jakiego.
– Widać po tych ostatnich tygodniach, że kampania będzie brutalna. Niestety, PiS się upiera, żeby opierać swoją kampanię na przeinaczeniach i manipulacjach. Ale przede wszystkim będzie to niesłuchanie aktywna kampania, bo nic nie jest rozstrzygnięte. Walka będzie trwała do ostatnich dni – mówi kandydat Koalicji Obywatelskiej.
Kandydat KO tłumaczy także, że “te wybory będą miały niesłychanie doniosłe znaczenie”. – Po raz pierwszy od 2015 roku, kiedy PiS przejął władzę, będziemy mogli rozliczyć niekompetentne rządy, które zsyłają nas na margines UE. To my jesteśmy gwarantem tego, że Polska dalej będzie mogła się rozwijać na miarę swoich ambicji – dodaje Trzaskowski.
Trwająca do tej pory prekampania teraz niewątpliwie nabierze tempa. Swoje hasło wyborcze zaprezentował dzisiaj Patryk Jaki, czyli kandydat PiS-u – “Uczciwa i ambitna Warszawa”.
W wyścigu do fotela prezydenta startują jeszcze m.in. Andrzej Rozenek z SLD; Jan Śpiewak, reprezentant komitetu Wygra Warszawa; Jacek Wojciechowicz, wieloletni wiceprezydent Warszawy; Piotr Guział, radny i były burmistrz Ursynowa.
Zdjęcie główne: Mateusz Morawiecki, Fot. Flickr/KPRM